PKS i PK przestaną rywalizować! Miasto i powiat chcą połączenia przewoźników!

PKS to samodzielna spółka. Jej udziały ma powiat raciborski (większość) i wodzisławski. PK to spółka miejska. Poza wywozem odpadów oraz higieną komunalną zajmuje się obsługą komunikacji miejskiej. Obydwaj przewoźnicy nie przebierają w środkach, by zdobyć klientów. Kiedy niedawno PK nie dogadał się z sąsiednimi samorządami i zszedł z kursów do ościennych gmin, m.in. do Wojnowic czy Samborowic, natychmiast pojawił się tam PKS, który na terenie śródmieścia woził ludzi za złotówkę, a więc taniej od PK, co PK uznaje za niezdrową konkurencję. Miejska spółka niedawno wróciła na podraciborskie linie. Teraz prezydent tłumaczy, że nawet bez wsparcia sąsiadów jest to opłacalne. - W wakacje te autobusy były puste, teraz linie są rentowne - przyznaje.
Wzajemne podchody przewoźników nie mogą trwać wiecznie. Jedna duża spółka to mniejsze koszty zarządzania, większe przychody, lepsza rentowność i zdolność do odtwarzania taboru. Słychać też głosy, że samorządy powiatowe będą likwidowane. Czas więc podjąć decyzję. Powiat i miasto uznały, że potencjały trzeba łączyć. - Mamy jeszcze dwa lata tej kadencji. Zdążymy - uważa prezydent. Jego zdaniem za wcześnie na razie na wskazanie, kto kogo przejmie - czy PKS tabor PK czy też PK wchłonie PKS. Ta pierwsza opcja wydaje się jednak bardziej prawdopodobna, a stery całej operacji przypadną nowemu prezesowi powiatowej spółki.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany