Ochrona przed powodzią. Racibórz wagi państwowej

Podstawą systemu zintegrowanej gospodarki wodnej dorzecza Odry są dwa zbiorniki. W Raciborzu na rzece Odrze oraz w Kamieńcu Ząbkowickim na Nysie Kłodzkiej. Pierwszy jest placem budowy. Postęp prac ocenia się na 20 procent. Drugi, na tę chwilę, kosztował około 38 mln zł i póki co jest projektem z szuflady, a do tego bez aktualnej dokumentacji.
Zintegrowany system gospodarki wodnej ma chronić przed powodzią, ale i skutkami suszy. Na razie trudno jest pisać o takim systemie. Administracja nie ma ani pieniędzy, ani sprawnej organizacji. To ma się zmienić. Obecnie rządzący zarzucają koalicji PO-PSL, że przez osiem lat ich rządów nie udało się dostosować prawa wodnego do Ramowej Dyrektywy Wodnej Unii Europejskiej. Problem w tym, że wysokość, na jaką Prawo i Sprawiedliwość ustawiło sobie poprzeczkę – przeraża. Chciałoby się krzyknąć: uspokójcie się! Macie rację! Najpierw gospodarka wodna, następnie energetyka i transport. Tylko wolniej proszę! Ludziom trzeba wytłumaczyć, że lanie wody to dziś temat numer jeden. Jutro tej wody może zabraknąć. Cały tekst dostępny TUTAJ
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany