Ruszył proces karny radnej Anny Ronin

Sprawa ma swój początek w październiku zeszłego roku. Podczas konferencji prasowej na przystani kajakowej radna Ronin wezwała Mirosława Lenka do dymisji, ujawniając, że w jego domu wpisywano komentarze w trakcie wyborów w 2014 r. Stały się one przedmiotem postępowania prowadzonego przez gliwicką prokuraturę, a dotyczyły rzekomych związków Ronin z Odnową w Duchu Świętym. Sprawa hejtu została przez śledczych z Gliwic umorzona, a konferencją nad Odrą zajęła się raciborska prokuratura, stawiając Ronin zarzut z art. 241 kk, a potem kierując do sądu akt oskarżenia. Zdaniem raciborskich śledczych wypełniła znamiona przestępstwa, ujawniając informacje dotyczące M. Lenka z postępowania w Gliwicach. Obrońca radnej wnioskował o umorzenie sprawy. Ronin uważa, że jest niewinna, twierdzi, że już przed konferencją krążyły na mieście plotki odnośnie wpisów, a o sprawie powiadomiła Helsińską Fundację Praw Człowieka. Kolejne posiedzenie sądu pod koniec czerwca. W razie prawomocnego wyroku skazującego radna Ronin straci mandat.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany