Praca wzbogaca - LKS Jankowice z odmienioną siedzibą!

Tuż po czwartkowym zebraniu wiejskim mieszkańców doszło do nieoficjalnego otwarcia świeżo wyremontowanych pomieszczeń piwnicznych Wiejskiego Ośrodka Kultury i Sportu w Jankowicach. Dzięki środkom funduszu sołeckiego i własnej pracy mieszkańców wykonano remont kapitalny korytarzy, szatni i pomieszczenia biurowego użytkowanego na co dzień przez LKS Jankowice. Materiały kosztowały ponad sześć i pół tysiąca złotych.
Kosztorysowa wartość wykonanych społecznie prac wyniosła ponad pięć tysięcy złotych. Satysfakcja ekipy remontowej w dniu oddania pomieszczeń do użytku - bezcenna.
Mieszkańcy Jankowic dzięki środkom funduszu sołeckiego od lat utrzymują w należytym stanie infrastrukturę gminną wsi na odpowiednim poziomie. Z tego źródła kupowane były materiały na remonty schodów wejściowych, wielu innych pomieszczeń WOKiS Jankowice oraz urządzeń na placu zabaw. Wkładem własnym, i to wcale nie małym, jest praca członków samorządu wsi i mieszkańców.
- Każdy posiada w ręku jakiś fach, każdy posiada jakiś talent. Kiedy to wszystko umiejętnie poskłada się w jedną całość, a w dodatku są pieniądze na materiały, można zrobić wiele świetnych rzeczy i pomnożyć wartość przekazanych wiosce pieniędzy – twierdzi sołtys Jankowic Henryk Machnik.
Aby można było doprowadzić do tegorocznych zimowych remontów piwnicy, wcześniej trzeba było osuszyć mury budynku, wykonać odwodnienie i odprowadzenie wód deszczowych. To rozległe zadanie zrealizowano w roku ubiegłym również za pomocą środków funduszu sołeckiego oraz własną pracą mieszkańców i sponsora – firmy Dedol z Rud. Kiedy ściany wyschły i przestały podmakać, w styczniu i lutym roku bieżącego ruszyły prace remontowe wnętrz. To okres najlepszy do tego typu inicjatyw.
- Zamiast przed telewizorem, długie zimowe wieczory można spożytkować inaczej – twierdzą członkowie ekipy remontowej. Trudno się z tym nie zgodzić patrząc na efekty. W ramach remontu skute zostały tynki i położone od nowa, położono nowe instalacje, wymieniono oprawy oświetleniowe, wykonano wentylację, wymieniono pokrycia podłogowe i pomalowano ściany. Spore oszczędności przyniosło własnoręczne wykonanie ławek szatniowych. Dzięki własnej pracy i szczodrości właścicieli tartaku „ZEP i Synowie” z Rudy Kozielskiej, którzy nieodpłatnie przekazali listwy drewniane udało się zaoszczędzić kolejnych tysiąc dwieście złotych. - To sporo – oceniają miejscowi społecznicy.
Świeżo oddane do użytku pomieszczenia osobiście zwiedzali oprowadzani przez sołtysa goście zebrania wiejskiego: burmistrz Gminy Kuźnia Raciborska Paweł Macha, przewodnicząca Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej Sabina Chroboczek-Wierzchowska, sekretarz UM w Kuźni Raciborskiej Dominik Klimanek, radny Rady Powiatu Raciborskiego Adrian Plura, szef referatu inwestycji UM w Kuźni Raciborskiej Wojciech Błajda, radni Radosław Kasprzyk i Gerard Hanusek oraz mieszkańcy. W zebraniu wzięli również udział: nadkomisarz Bogdan Gładysz oraz aspirant Sebastian Sienkiewicz z Komisariatu Policji w Kuźni Raciborskiej.
W galerii zdjęcia nie tylko z otwarcia, ale również z czasów remontu i stan pierwotny pomieszczeń.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany