Jest w nas bojaźń! Radni boją się radzić, mieszkańcy - zgłaszać problemy

- Czy radny nie powinien znaleźć się w mocy prawa w naturalnej ochronie? - zastanawiał się radny Klima. - Wiele osób stwierdzi, że lepiej nic nie mówić, o nic nie pytać, bo potem można latami włóczyć się po sądach. Gdzie jest granica? Nie ma jej, wszędzie, gdzie interpeluje radny, są jacyś ludzie, jakaś własność prywatne, wszędzie może powstać konflikt. Czy lepiej pełnić tę funkcję milcząco? Zamyka się nam usta! - przemawiał Klima. - Radni zaczynają się bać! A nie ma niczego gorszego niż bojaźń!
W podobnym tonie wypowiedział się Leszek Szczasny, zauważając problemy, z jakimi spotyka się jako radny. - Sytuacja nie jest różowa. Ludzie zgłaszają problemy, ale nie chcą, by podawać przy tym konkretne nazwiska, adresy czy numer telefonu. To wstyd dla lokalnej demokracji - mówił Szczasny. - Mieszkańcy boją się zaistnieć jako inicjatorzy wspólnych działań. A to przecież ich konstytucyjne prawo!
- No różowo nie jest. Demokracja wymaga aktywności ze wszystkich stron - włączył się w dyskusję prezydent Mirosław Lenk. - My tutaj robimy więcej niż przeciętny mieszkaniec, jednak jeżeli ktoś nie chce się przyznać, że coś go boli, to mamy jeszcze wiele do zrobienia. Brakuje odwagi cywilnej - bo a nuż się sąsiad obrazi. Trzeba nauczyć się kulturalnie zwracać uwagę, to nic złego. - zauważył Lenk. Odniósł się także do słów Piotra Klimy: - Musimy mieć świadomość, że jeżeli wkraczamy w jakąś własność prywatną, to właściciel może odpowiedzieć. Takie są skutki. Nie pamiętam, by ktokolwiek z radnych czegoś się bał w związku z pełnioną funkcją. Jeżeli jednak będzie potrzebował ochrony prawnej, to ją od miasta otrzyma - obiecał prezydent.
Przypomnijmy, że zgłaszane przez Piotra Klimę pismo dotyczyło odpowiedzi lokalnego przedsiębiorcy na pytanie, czy na raciborskim Rynku nie powstanie coś, co do niego nie pasuje, na przykład meczet. Obawy radnego dotyczyły możliwych konfliktów pomiędzy prawem własności i ekonomią inwestycji a wyglądem miasta i Rynku jako takiego. W odpowiedzi inwestor wystosował list krytykujący poziom dyskusji Rady Miasta.
th
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany