Duma ze szpitala, czyli starosta tłumaczy podwyżkę dla dyrektora Rudnika

Ryszard Winiarski wyrecytował listę ostatnich osiągnięć, na czele ze znalezieniem się placówki w drugiej grupie resortowego finansowania. Dodał, że do jeszcze większego sukcesu - czyli trzeciego stopnia w sieci - zabrakło kilku tygodni. - Będzie jeszcze okazja, aby o to zawalczyć. Nasza lecznica jest jedną z lepszych. Na 14 szpitali powiatowych wyłącznie nasz znalazł się w drugiej grupie, reszta jest w pierwszej, co oznacza, że otrzymują dofinansowanie na zaledwie cztery podstawowe oddziały, a o refundację na pozostałe muszą rywalizować w konkursie wraz z 67 innymi szpitalami, które są poza siecią - wyjaśnił starosta raciborski, dodając, że to nie tylko zasługa zarządu powiatu, radnych czy dyrektora, ale także personelu oraz tego, w jakim stanie i na jakim poziomie funkcjonalności plasuje się obiekt. 

Starosta wspomniał także o wzroście wynagrodzeń personelu szpitala. - To w zależności od grupy zawodowej od 3 do nawet 30%. Do 2021 roku, jak zapowiada ustawodawca, pensja będzie sukcesywnie powiększana - zauważył.

Jego argumenty spotkały się z krytyką niektórych radnych, w tym Katarzyny Dutkiewicz, która w imieniu klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości odcięła się od decyzji zarządu powiatu. - Potępiamy takie działanie. Najpierw stwierdzono, że dyrektor nie zasłużył na nagrodę, a teraz otrzymuje wysoką podwyżkę? Trudno to z powagą skomentować - oceniła i dodała: - Chciałabym przypomnieć, że podniesienie wypłaty pracownikom jest efektem zastosowania się do odgórnych przepisów ustawowych. To są podwyżki ministerialne! Jaka w tym przypadku zasługa dyrektora?