Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia19 sierpnia 200823:07

Początki górnośląskiej prasy

Początki górnośląskiej prasy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

Prawie zupełnie nieznana, niknąca w mrokach nie tak dawnej przeszłości, jest historia narodzin górnośląskiej prasy. Temat ten jest bardzo trudny, prawie dziewiczy, w obecnych czasach. W związku ze zniszczeniami wojennymi i ubytkami, jakie ostatnia wojna światowa spowodowała w śląskich zasobach prasowych i archiwalnych, niemożliwe stało się pełne odtworzenie początków naszej, górnośląskiej prasy - pisze Renata Sput. Autorka jest filologiem germańskim, pracownikiem akademickim w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Raciborzu, doktorantką Centrum Studiów Niemieckich i Europejskich im. Willy Brandta Uniwersytetu Wrocławskiego.

Historia prasy ma kilka tysięcy lat. Wiadomo nam, że już wcześniej, w starożytnym Egipcie, Chinach i Cesarstwie Rzymskim gromadzono i przekazywano różnorodne wiadomości. Pojęcia gazeta (Zeitung) w znaczeniu „wiadomość” pojawiło się w okolicach Kolonii w XIV wieku. Pierwsze, właściwe gazety zaczęto wydawać natomiast w XVI wieku. Przełomowym faktem dla tego procesu był wynalazek ruchomej czcionki i druku. W XVI wieku pojawił się zawód korespondenta – osoby zbierającej i przekazującej wiadomości – głównie dla panujących władców, dużych kompanii handlowych, domów bankierskich, instytucji kościelnych.

Wiele organów prasowych rości sobie prawo do palmy pierwszeństwa. W roku 1502 użyto po raz pierwszy w tytule periodyka pojęcia gazeta (Newe Zeytung vom orient vnd auffgange). Natomiast najdłużej ukazującą się do dzisiaj gazetą na świecie jest wychodząca prawie nieprzerwanie od 1703 roku Wiener Zeitung (Gazeta Wiedeńska).

Na Śląsku natomiast pierwsza gazeta pojawia się we Wrocławiu w roku 1619 lub 1629 (Wöchentliche Zeitung aus unterschiedlichen Orthen). Od roku 1702 wychodził tutaj 2 razy w tygodniu periodyk Nouvellen – Courir Breslau, od 1712 pod zmienionym tytułem  Schlesischer Nouvellen – Courier. Wydawcą tejże gazety był prawnik z Raciborza Johann Franz Adamietz, który przejął  wydawanie tegoż periodyka po swym teściu Carlu Leopoldzie Bachlerze. W roku 1741 król pruski Fryderyk II, który co dopiero, ku wściekłości Austriaków zdobył Śląsk, wydał Johannowi Jacobowi Kornowi, wrocławskiemu drukarzowi i wydawcy, który w roku 1731 przybył do Wrocławia z Berlina,  przywilej wydawania periodyka o nazwie  Schlesische Zeitung. Gazeta ta ukazywała się 204 lata, do roku 1945!

Co ciekawe, koncern Korna wydawał bardzo dużo gazet i innych wydawnictw w języku polskim.  Syn Johanna Korna Wilhelm Gottlieb Korn, spędził wiele lat w Warszawie u boku  królewskiego księgarza Michaela Grölla, gdzie poznał polską literaturę i kulturę i język. Tenże Wilhelm wydawał w latach 1789-1806 pierwszą na Śląsku, poważną, osiągającą 10000 nakładu, polskojęzyczną gazetę Gazety Szląskie dla Ludu Pospolitego. Pierwszymi ośrodkami wydawniczymi i prasowymi na Śląsku były największe miasta dolnośląskie – Wrocław, gdzie do końca XVIII ukazało się 83 tytuły prasowe, Legnica (9), Świdnica (5), Oleśnica (3), Jelenia Góra (2).

Na Górnym Śląsku życie kulturalne, w tym też prasa, rozwijały się wolniej. Było to spowodowane brakiem elit kulturalnych oraz niskim poziomem wykształcenia większości mieszkańców. Warto dodać, że na przełomie XVIII i XIX wieku największym miastem górnośląskim była Nysa licząca 7200 mieszkańców. Drugim co do wielkości był Racibórz (3429), kolejnymi Opole i Gliwice. Dzisiejsze duże miasta aglomeracji górnośląskiej jeszcze nie istniały, były w większości małymi wioskami czy osadami. W latach 1788-1789 wydawano w Grodkowie gazetę Oberschlesische Monatschrift. W roku 1789 wydano także tutaj tylko jeden numer periodyka Natur und Gott zum Unterricht und zur Erbauung. W roku1795 ukazywała się przez kwartał w Nysie gazeta Nützliche Belehrungen für den Bürger und Landmann oder Neisser Wochenschrift. Wszystkie te inicjatywy wydawnicze okazały się nietrwałymi efemerydami. Wydawane z inicjatywy szkoły ewangelickiej (Grodków), czy grupy zapaleńców (Nysa), nie znajdowały dostatecznej liczby odbiorców. Należy podkreślić, że pierwszymi, trwałymi ośrodkami wydawnictw prasowych na Górnym Śląsku były w kolejności Racibórz, Pszczyna i Gliwice. Czasopiśmiennictwo w Raciborzu ma bardo długą, najdłuższą na Górnym Śląsku historię. W latach 1802-1945 ukazywało się tutaj 36 tytułów różnych periodyków w języku niemieckim, polskim i morawskim. W roku 1802 Franz Julius Bögner, pracujący dotychczas jako inspektor policji, zaczął wydawać pierwszą raciborską gazetę „Oberschlesisches Wochenblatt oder Nützliches Allerlei für alle Stände”. Prawdopodobnie już w roku 1798 Bögner założył w Raciborzu pierwszą drukarnię. Po jego śmierci drukarnię i wydawnictwo prowadziła jego żona Josephine Bögner, od roku 1830 córka Emilie. Ta ostatnia wyszła za mąż za poważanego raciborskiego przedsiębiorcę, a zarazem późniejszego radcę miejskiego Franz Riedingera. Po nich wydawnictwem kierowały kolejne pokolenia Riedingerów, m.in:  synowie wspomnianej pary Paul i Karl Riedinger. Rodzina ta cieszyła się w Raciborzu niezmiernym, zasłużonym szacunkiem i poważaniem. Jej przedstawiciele zajmowali w radzie miejskiej i innych organach czy instytucjach ważne stanowiska. Grobowiec rodziny Riedingerów, niszczejący niestety coraz bardziej, znajduje się na raciborskim cmentarzu Jeruzalem.

Bögner i kolejne pokolenia Riedingerów stworzyli w Raciborzu imperium prasowe, które przetrwało do roku 1945. W I połowie XIX wieku można je było porównać do największego na Śląsku wrocławskiego wydawnictwa Korna. Tenże klan wydawał z krótkimi przerwami i pod zmienionymi tytułami do roku 1945 wspomnianą wyżej, najstarszą, trwałą raciborską i górnośląską gazetę „Oberschlesisches Wochenblatt oder Nützliches Allerlei für alle Stände”(1802-1803), „Wöchentlicher Oberschlesischer Anzeiger. Eine Zeitschrift zum Nutzen und Vergnügen” (1805-1809), „Allgemeiner Oberschlesischer Anzeiger für Landwirte, Kaufleute, Fabrikanten und Künstler“ (1809-1851), „Oberschlesischer Anzeiger“ (1851-1945). Organ ten miał też wiele podtytułów oraz wydań regionalnych. Stał się też z czasem dziennikiem ponadregionalnym, prenumerowanym i czytanym na Śląsku i prowincji poznańskiej.  Gazeta była najdłużej ukazującym się na Górnym Śląsku organem prasowym. Ukazywała się 143 lata!

Pierwszym współpracownikiem Bögnera był radca dworu dr Johann Werner, urzędnik raciborskiego starostwa. Ten uzdolniony i zapalony pisarz i dziennikarz wydał na początku XIX wieku książkę o Śląsku pt. „Schlesien wie es ist” (Śląsk jaki jest). Kolejnym redaktorem był Zacharias Heinrich Wilhelm Frosch. Urodzony w Brandenburgii, studiował na Uniwersytecie w Halle. Do Raciborza przybył jako nauczyciel domowy dzieci generała von Dallwig, dowódcy raciborskiego garnizonu. W roku 1792 został kaznodzieją tegoż garnizonu. Był redaktorem gazety od jej początków do roku 1806.

W latach 1809-1811 współtwórcą, wydawcą i redaktorem wznowionej gazety był   Baron Georg Leopold von Reisewitz, były radca wojenny z Warszawy. Próbował on wydawać inne periodyki, wzbogacił gazetę o dodatki stałe i okolicznościowe. Pismo umieszczało za jego czasów wiele śmiałych artykułów z zakresu życia politycznego, społecznego, kulturalnego i gospodarczego Górnego Śląska. Gazeta nabrała znamion nowoczesności, stając się ponadlokalnym, krytycznym organem prasowym. Reisewitz drukował często, nie bacząc na cenzurę, co doprowadziło do sankcji względem gazety i jego samego. O Raciborzu było wtedy w prowincji śląskiej głośno. W latach 1809-1810 Reisewitz wydawał periodyk o nazwie „Abendblatt”, który nie utrzymał się jednak długo na rynku wydawniczym. Warto dodać, że Reisewitz założył w Gliwicach, gdzie 11 sierpnia 1809 roku stał się pełnoprawnym obywatelem miasta, tzw. Patriotisches Institut, na który składały się biuro redakcyjne zajmujące się prasą i literaturą, wypożyczalnia gazet i książek, czytelnia (Lese-Cabinet), agencja ekonomiczna i biuro ogłoszeń. Instytut ten, pierwszy tego typu ośrodek kulturalny na Górnym Śląsku, działał prawdopodobnie do roku 1812, w którym to baron Reisewitz wstąpił na powrót do pruskiej służby państwowej. 

Jednym z pierwszych redaktorów był też niejaki Schramm, o którym niestety prawie nic nie wiemy. Pozostawił on jednak swe piętno na stronicach najwcześniejszych numerów „Anzeigera”. Bardzo barwną postacią był Karl Gromann. Rodowity raciborzanin, urodzony w roku 1783 otrzymał w roku 1806 święcenia kapłańskie. Pracował jako wikary w Tworkowie. Interesował się, co było w tamtejszych czasach ewenementem, historią księstwa raciborskiego. Zbierał materiały archiwalne dotyczące tychże zagadnień, publikując je na łamach „Anzeigera“. Kilka niepełnych roczników gazety z jego artykułami zachowało się w różnych archiwach i bibliotekach. Ten uzdolniony badacz i dziennikarz zmarł niestety przedwcześnie w roku 1815. Zdążył się jednak przedtem okryć sławą kapelana austriackiego pułku Wenzel Colloredo, walcząc z nim w latach 1813-1815 w wojnie przeciw wojskom napoleońskim i zdobyć szacunek cesarza Franciszka I, który chciał go powołać na biskupstwo we Wiedniu-Neustadt.

Bodaj najwybitniejszym redaktorem w pierwszym okresie istnienia gazety był Simon Seligmann Papenheim (1773-1840). Pochodził z rodziny żydowskiej mieszkającej pod Opolem. Był samoukiem, znającym biegle 6 języków. Pracował najpierw jako nauczyciel prywatny w Berlinie i Opolu, od 1810 jako buchalter w raciborskiej fabryce kamionki, współpracując z raciborskim  „Anzeigerem”. Przez prawie 30 lat redagował tenże organ, od roku 1817 był też jego wydawcą. Jego artykuły, liryka, komentarze, tłumaczenia z prasy francuskiej, angielskiej czyniły gazetę wartościową. Za jego redakcji poziom ukazujących się tekstów wzrósł niepomiernie i nie odbiegał od poziomu gazet wrocławskich czy nawet berlińskich. Był też tłumaczem przysięgłym przy sądzie krajowym w Raciborzu. Okryty zasłużoną sławą i uznaniem Papenheim zmarł 6 sierpnia 1840 roku. Niemniej zasłużonym dla rozwoju drukarstwa i bibliotekarstwa w Raciborzu był Carl Heinrich Juhr (1767-1833). Pochodził z okolic Opawy, pracując tam od wczesnych lat w księgarni i wydawnictwie Traβlera. Ten ostatni był potentatem księgarskim i wydawniczym w monarchii habsburskiej posiadającym całą sieć kantorów wydawniczych, księgarń i składów książek. W roku 1799 Juhr przybył do Raciborza i założył pierwszą w naszym mieście księgarnię (Buchhandlung). Wszedł też w kontakt z pionierem raciborskiego drukarstwa Bögnerem i prawdopodobnie wspólnie (Bögner miał gotówkę, Juhr zaś doświadczenie z Opawy) prowadzili drukarnię i skład książek. W przeciągu swej długiej działalności Juhr wydawał kilka tytułów gazet, wydrukował kilkadziesiąt pozycji książkowych, wiele związanych z Raciborzem. Warto dodać, że stosował też, dozwolony w Austrii, ale zabroniony w Prusach system nadruku, czyli drukowania wszystkiego bez zważania na prawa autorskie. Pomimo tego jego zasługi dla naszego miasta są nieocenione. Juhr zmarł w Raciborzu 26 kwietnia 1833 roku.

Ci wszyscy ludzie stworzyli w Raciborzu jedyną w I połowie XIX wieku na Górnym Śląsku enklawę nowoczesnej prasy, co za tym idzie podstawy stojącego na wysokim poziomie życia kulturalnego. Fakt wysokiej jakości „Allgemeinen Oberschlesischen Anzeiger“ potwierdzają wielokrotnie oficjalne raporty urzędników prowincjonalnych z Opola, m.in: z lat 1842 i 1848. Młody Joseph Freiherr von Eichendorff wspomina w swym pamiętniku swe wizyty w mieście, które zaczynały się zwykle od odwiedzin drukarni Bögnera. Można tam było zaczerpnąć najświeższych informacji o życiu kulturalnym i nie tylko Raciborza i prowincji. Lektura „Anzeigera” była obowiązkowym rytuałem w domu baronostwa von Eichendorff. Dzisiejsi raciborzanie powinni być dumni ze wspomnianych tutaj osobistości życia kulturalnego XIX -wiecznego Raciborza. Tym, którzy przed prawie 2 stuleciami uczynili z miasta silny, jedyny na ówczesnym Górnym Śląsku ośrodek prasowy, mekkę życia kulturalnego, należy się troskliwa pamięć.

Ważnym ośrodkiem drukarski i wydawniczym była wspomniana wyżej Pszczyna. W roku 1805 niejaki Carl Beniamin Feistel otworzył tam drukarnię. Prawdopodobnie był on wspierany finansowo przez księcia pszczyńskiego. 10 stycznia 1806 roku wyszła tu pierwsza gazeta Der Beobachter an der Weichsel. Eine Wochenschrift zum Nutzen und Vergnügen. Tygodnik miał 8 stron, umieszczano w nim głównie ogłoszenia prywatne i wiadomości urzędowe. Cały rocznik kosztował 2 talary. Była to spora suma. Wydawcą był prawdopodobnie sam Feistel. Niestety nie wiemy dokładnie, jak długo ukazywała się ta pierwsza gazeta w Pszczynie. Materiały archiwalne dotyczące tego periodyku zostały zniszczone podczas II wojny światowej. Prawdopodobnie wychodziła do 1807 lub 1808 roku. Wspomniany wyżej raciborski drukarz i księgarz Carl Heinrich Juhr drukował 1809 roku w Pszczynie u Feistela pierwsze, nietrwałe górnośląskie czasopismo o nazwie Gäspreche im Reiche der Toten. W roku 1810 Feistel wydał następny tytuł Tagebuch historischen und politischen Jnhalts. Prawdopodobnie ukazał się tylko jeden numer, gdyż wydawca popadł w konflikt z cenzurą. Jest to bardzo prawdopodobne, gdyż w tamtych czasach o taki konflikt nie było trudno. Drukarz nie zraził się jednak i w tym samym roku rozpoczął wydawanie kolejnego periodyku Quintessenz alles Wissenswerthen und Nützlichen. Także ten tygodnik miał bardzo krótki żywot. Wielka szkoda, że do naszych czasów nie zachował się żaden egzemplarz wspomnianych wyżej gazet. Niemniej Pszczyna może być dumna ze swego prasowego pioniera - Carla Beniamina Feistela.

Warto wspomnieć, że kolejnymi ośrodkami prasowymi na Górnym Śląsku, które wydawały własne gazety były w kolejności Opole (Amtsblatt der Regierung zu Oppeln- oficjalne pismo Rejencji opolskiej) w roku 1816, Gliwice (Oberschlesischer Wanderer) 1828, Opole (Stadtblatt für Oppeln) 1828, Nysa (Neisser Stadtblatt) 1834. Burzliwe czasy Wiosny Ludów, ożywienia ruchów narodowych w Austrii i w Niemczech, szybka industrializacja, błyskawiczny rozwój miast górnośląskiej aglomeracji przemysłowej oraz późniejsze zjednoczenie Niemiec, przyniosły żywiołowy rozwój prasy, także na Górnym Śląsku. W latach 80. XIX wieku pojawiły się też pierwsze, wielonakładowe dzienniki. 
                                                              
 

 

 

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Aktualności17 kwietnia 202411:42

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta

Dariusz Polowy - da się skutecznie rządzić niezależnie od większości w Radzie Miasta - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
162
materiał zlecony i finansowany przez KWW Dariusz Polowy - Silny Racibórz
Reklama
Aktualności16 kwietnia 202423:00

Kampania to setki rozmów z mieszkańcami. Oto program dla Raciborza z podziałem na dzielnice

Kampania to setki rozmów z mieszkańcami. Oto program dla Raciborza z podziałem na dzielnice  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
materiał zlecony i finansowany przez KWW Razem dla Raciborza
Aktualności16 kwietnia 202410:02

Intensywne poszukiwania starszej kobiety

Intensywne poszukiwania starszej kobiety - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. grupa Racibórz 112
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Aktualności17 kwietnia 202409:28

List do redakcji: Czyste powietrze jest tam, gdzie są aktywne gminy

List do redakcji: Czyste powietrze jest tam, gdzie są aktywne gminy - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
17
dane autora do wiadomości redakcji
Reklama
Sport16 kwietnia 202418:55

Raciborscy minisiatkarze z sukcesem

Raciborscy minisiatkarze z sukcesem - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
opr. (greh), fot. Klub Siatkarski Racibórz
Aktualności17 kwietnia 202409:55

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej

Zwisający konar nad siłownią przy Zamkowej - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
red., fot. arch. portalu
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Nasz Racibórz 29.03.2024
29 marca 202415:21

Nasz Racibórz 29.03.2024

Nasz Racibórz 22.03.2024
21 marca 202421:40

Nasz Racibórz 22.03.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.