Urodziny Końca Świata
Sympatycy pubu Koniec Świata świętowali jego 3. urodziny. Był pokaz slajdów podróżniczych i koncert muzyków oraz wiele wspomnień.
Dawid Wacławczyk poprowadził ponad godzinne slajdowisko, opowiadające o podróży m.in. do Kambodży, zaraz po tym w krótkim przemówieniu mówił, że wyprowadzka „Końca Świata” z DK „Strzecha” była dla niego na początku końcem i śmiercią pubu, ale teraz widzi, że to początek, a nawet reinkarnacja. Przypomniał, jak wyglądał pierwszy dzień otwarcia i jak to wszystko się zaczęło, a później przekazał mikrofon Jerzemu Dębinie i pozostałym muzykom, którzy wystąpili w projekcie „3 x D”, autorstwa Dębiny. Specjalnie na tę okazję serwowano drinki o jak zwykle ciekawych nazwach. Wacławczykowi nie udało się wynająć na tę okazję sali kameralnej w „Strzesze”, dlatego przepraszał swoich gości, za trudne warunki i brak miejsc.
IŚ
Komentarze (0)
Komentarze zostały zablokowane.