Zakuć, zdać, zapomnieć?

W PWSZ nadchodzi czas sesji. Jak do egzaminów przygotowują się raciborscy żacy? – Na pierwszy termin w ogóle się nie uczymy, wtedy liczy się na szczęście, na poprawkę już troszkę, a tak poważnie to za naukę bierzemy się przed komisem – śmieją się Bartłomiej i Zbyszek, studenci resocjalizacji.
Każdy student ma swoją metodę na pomyślnie zakończoną sesję. Jedni liczą na ściągi i pomoc kolegów, inni wolą wkuć, co trzeba, by mieć pewność, że nie trzeba będzie przygotowywać się do poprawki. Jak przygotowują się do egzaminów studenci raciborskiej uczelni wyższej, zapytaliśmy samych zainteresowanych.
– Na pierwszy termin w ogóle się nie uczymy, wtedy liczy się na szczęście, na poprawkę już troszkę, a tak poważnie to za naukę bierzemy się przed komisem – śmieją się Bartłomiej Koterba i Zbyszek Motor, studenci III roku pedagogiki resocjalizacyjnej, na których w tym semestrze czekają 2 egzaminy. – Pedagogika resocjalizacyjna i metodyka resocjalizacyjna to przedmioty, które musimy zaliczyć. Oba pisemne i chyba takie wolimy, bo zawsze można liczyć na pomoc kolegi – dodają.
– Mój sposób na sesję to przede wszystkim relaks. Przed egzaminem trzeba się zrelaksować, ale oczywiście bez przesady – stwierdza Robert Gembalczyk, student II roku odnowy biologicznej, któremu przyjdzie się zmierzyć z trzema egzaminami. – Są to biomechemika, fizjologia i historia kultury fizycznej. Najbardziej obawiam się pierwszego z wymienionych – przyznaje.
Wśród raciborskich żaków nie brakuje też zwolenników metody "zakuć co trzeba dzień przed egzaminem". – Wtedy wszystko wchodzi do głowy, uczymy się na ostatni dzień, ale tak porządnie, od rana do wieczora – mówią Karolina i Ania z Raciborza, studentki II roku pedagogiki resocjalizacyjnej. – Potrzebuję do nauki absolutnej ciszy – dodaje Karolina. – A ja wręcz przeciwnie, nie mogłabym się skupić w ciszy, zawsze mam włączoną muzykę – kontynuuje jej koleżanka. Dziewczynom w najbliższym czasie przyjdzie zmierzyć się z trzema egzaminami. – Wszystkie są pisemne, najbardziej obawiamy się metodyki kompensacyjnej. Poza tym mamy egzaminy z patologii społecznej i edukacji zdrowotnej. Liczymy na to, że uda się wszystko zdać w pierwszym terminie – kończą raciborzanki.
(k) JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany