Obóz w Pleśnej wciąż możliwy, ale cena może znacznie wzrosnąć!
A czy się odbędzie, to już zależy od rygorów sanitarnych, na które wciąż czeka nasz magistrat oraz organizatorzy letniego wypoczynku dzieci i młodzieży. Może się okazać, że koszty przejazdu i pobytu będą tak duże, że niewielu będzie stać na ich poniesienie.
- Czy jesteście przygotowani, by prowadzić obóz w Pleśnej? – zapytał wczoraj na komisji oświaty radny Michał Kuliga. - Od strony technicznej jesteśmy jak najbardziej gotowi. Od strony biurokratycznej będzie jednak problem, dotąd zajmuje się tym WEKiS i przekazanie dokumentów też zajmie trochę czasu. W tym roku wydaje mi się to trochę za późno. W kolejnych latach nie widzę jednak problemu – odparł Paweł Król, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Na dziś nie ma żadnych wytycznych co do takiej formy wypoczynku. Nie chcę na dziś mówić, czy do obozu w ogóle dojdzie. Szykujemy się na pewne alternatywy. Temat mamy na tapecie i ciągle go przerabiamy. Czekamy jednak na wytyczne, które umożliwią jego organizację – dodał wiceprezydent Michał Fita. Nie wiadomo, ile osób mogłoby pojechać i za jaką cenę. Na pewno droższy będzie transport. Pozostaje też pytanie o frekwencję i zapotrzebowanie ze strony rodziców.
Na razie znane są nieoficjalne wytyczne. W zorganizowanym wypoczynku tego lata będą mogły wziąć udział tylko dzieci zdrowe (zgodnie z oświadczeniem rodziców), nie mające wcześniej kontaktu z osobami na 14-dniowej kwarantannie lub podejrzane o zakażenie. W razie objawów chorobowych rodzice będą mieli obowiązek natychmiast zabrać dziecko. Na obozie musi być opieka pielęgniarska oraz osoba do pomiaru temperatury. Dzieci i kadra z środkami indywidualnej ochrony osobistej (dzieci maseczki, personel przyłbice, rękawiczki, maseczki, nieprzemakalne fartuchy oraz przeszkolenie). Założono maksymalnie 4 osoby na pokój lub namiot, przy zachowaniu minimum 4 m2 powierzchni noclegowej na 1 osobę, grupy do 12 osób (w przypadku dzieci do 10. roku życia) i do 14 osób (dzieci powyżej 10. roku życia). Pomiędzy turnusami obiekt powinien być poddany dodatkowemu sprzątaniu i dezynfekcji powierzchni dotykowych – poręczy, klamek, blatów, włączników itp. Każdy z obiektów musi mieć wyodrębnione pomieszczenia (izolatki) dla dzieci podejrzewanych o zakażenie koronawirusem lub inną chorobą zakaźną. Na stołówkach i w kuchni ma obowiązywać bezpieczny dystans 1,5 m, a posiłki mają być wydawane małymi turami. Po każdym posiłku obowiązkowa dezynfekcja. Odwiedziny rodziców lub dziadków mają być ograniczone do minimum. Również obecność osób trzecich w obiektach ma być bardzo limitowana. Program wypoczynku (np. kolonii, obozu) powinien być realizowany stacjonarnie na terenie obiektu lub w jego najbliższej okolicy, w miejscach zapewniających ograniczony kontakt z osobami trzecimi. Z programu należy usunąć lub ograniczyć do minimum wyjścia do miejsc publicznych, w tym szczególnie zwiedzanie obiektów publicznych. Będzie można korzystać z kąpielisk, boisk do gry czy pływalni, ale pod pewnymi warunkami. Kąpieliska i pływalne muszą być wygrodzone dla uczestników wypoczynku bez bezpośredniego kontaktu z osobami trzecimi.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz