Ludzie młodzi a także noworodki ciężko przechodzą COViD-19 w szpitalu w Raciborzu

Wicedyrektor ds. medycznych raciborskiego szpitala relacjonowała wczoraj radnym powiatowym z komisji zdrowia jak przebiega leczenie chorych na COViD-19. Ciężki przebieg choroby notowany jest także u noworodków.
Jak informuje nas wicedyrektor, lek. med. Elżbieta Wielgos-Karpińska, szpitał miał przypadek noworodka, który przyszedł na świat zdrowy, ale został zakażony koronawirusem. Infekcja doprowadziła do ciężkiej niewydolności oddechowej. Malec jednak poradził sobie z COViD-19. Wkrótce wróci do domu. Nie poradziła sobie natomiast 44-letnia nauczycielka - kobieta bez innych chorób. Nie jest zatem prawdą, że koronawirus jest groźny tylko dla osób starszych z chorobami współistniejącymi.
W Raciborzu jest leczonych obecnie 150 osób, w tym 5 z podejrzeniem koronawirusa (stan na 24.06.2020). To najwięcej ze śląskich lecznic jednoimiennych. Dwie kolejne funkcjonują w Gliwicach oraz Tychach. Wszystkie mają wolne miejsca. Ostatnie dni to wzrost liczby hospitalizacji z powodu COViD-19.
Szpital podaje pacjentom osocze ozdrowieńców, sprowadza leki przeciwirusowe, ale nie zawsze to pomaga. Jak relacjonowała, ciężka postać choroby to sytuacja, w której pacjent nie ma czym oddychać.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz