Stary szpital zabezpieczony. Czy to wystarczy?

W oknach ruin starego szpitala przy Bema pojawiły się zabezpieczenia z dykty. Od kilku lat władze samorządowe i miejskie apelują do właścicieli obiektu o odpowiednie działania, które zapobiegną częstym tu pożarom, w tym podpaleniom. Jak dotąd wejść na teren szpitala mógł każdy, kto chciał. Pomieszczenia penetrowały grupy eksploracyjne. Czy te zabezpieczenia wystarczą?
W galerii także archiwalne zdjęcia pokazujące stan zabezpieczenia obiektu przed montażem dykty oraz stare sale szpitalne.
Przeczytajcie, co sądzą nasi Czytelnicy na FB
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany