Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności26 sierpnia 201823:34

Trzyletnie dziecko w płonącym samochodzie. Zamiast ratować kręcili filmiki. Prokuratura zbada czy popełnili przestępstwo

Trzyletnie dziecko w płonącym samochodzie. Zamiast ratować kręcili filmiki. Prokuratura zbada czy popełnili przestępstwo - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Region:

Precedensowa sprawa w Rybniku. Do tamtejszej prokuratury wpłynęło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez świadków, którzy zamiast pomóc 3-letniemu dziecku wydostać się z płonącego samochodu robili zdjęcia i kręcili filmiki ze zdarzenia. Sprawa została już przekazana policji - mówi jeden ze śledczych - informuje [tutaj] katowicka Gazeta Wyborcza.

Do zdarzenia doszło 16 sierpnia około godziny 19:00. - Otrzymaliśmy informację o płonącym samochodzie przy ul. Kadetów w Rybniku. Policjanci natychmiast ruszyli na miejsce i dotarli tam przed innymi służbami. Przy płonącej hondzie zastali poszkodowanych, ojca z 3-letnim synem. Oboje doznali poparzeń. Mundurowi udzielili im pomocy, organizowali wodę, która służyła do polewania poparzonego ciała chłopca. Na miejsce przyjechały również zastępy straży pożarnej i pogotowie ratunkowe. Strażacy ugasili płonący samochód, a śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego zabrał dziecko do katowickiego szpitala. 41-letni ojciec został przewieziony do szpitala przez karetkę. Ze wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło nagle, kiedy dziecko akurat znajdowało się samo w pojeździe. Ojciec wyszedł na chwilę z samochodu, a gdy zauważył płonące auto pobiegł ratować syna. Zdeterminowany mężczyzna nie zważając na potężny ogień wyciągnął 3-latka z samochodu i udzielił mu pomocy. Policjanci zabezpieczyli wrak pojazdu. W najbliższym czasie śledczy wykonają czynności, które pomogą w ustaleniu przyczyn i okoliczności tego dramatycznego zdarzenia - informuje rybnicka Komenda Miejska Policji. Biegły wskazał, że powodem pożaru był nieszczelny przewód paliwowy.

- Niepokojący jest fakt, że prawie nikt nie chciał pomóc poszkodowanym pomimo, że na miejscu było wielu gapiów. Część osób nagrywała tragedię telefonem zamiast podać pomocną dłoń - dodają policjanci z Rybnika.

Jeden z mieszkańców uznał, że świadkowie, którzy zamiast ratować chłopca filmowali zdarzenie i robili zdjęcia, a potem udostępniali je w Internecie, powinni ponieść odpowiedzialność. Prokuratura przekazała sprawę do zbadania rybnickim kryminalnym.

Gazeta.pl, KMP Rybnik

Autor: Gazeta.pl, KMP Rybnik, redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport28 kwietnia 202500:15

Sportowe podsumowanie weekendu

Sportowe podsumowanie weekendu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

Miniony weekend w regionie nie poskąpił piłkarskich emocji. Grali piłkarze od II ligi do C klasy Podokręgów Racibórz i Rybnik. Sprawdź, jak poradziła sobie ekipa, której kibicujesz.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.