Przeciętna kondycja finansowa raciborskiego szpitala. Dyrekcja liczy na wsparcie powiatu

Na najbliższej sesji radni powiatowi zapoznają się z raportem przygotowanym przez dyrekcję raciborskiego szpitala dotyczącym sytuacji ekonomiczno-finansowej placówki za poprzedni rok. Nie od dziś wiadomo, co często przyznaje sam dyrektor Ryszard Rudnik, że kondycja majątkowa lecznicy przy Gamowskiej nie należy do najlepszych. Ostatnie sprawozdanie wskazuje jednak na to, że w najbliższych latach sytuacja może ulec poprawie.
Jest tylko jeden, niezależny od lecznicy warunek. Pomocną dłoń musi wyciągnąć organ założycielski, czyli powiat. Należy rozumieć przez to m.in. pokrycie wszelkich strat oraz umorzenie pożyczek. Dyrektor Ryszard Rudnik podkreśla w raporcie ogromną rolę jaką odgrywa jednostka samorządowa.
Zauważa, że samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej nie jest placówką nastawioną na osiąganie zysku, a jego celem jest równoważene kosztów z przychodami. Ocenia ponadto, że obecny rok jest trudniejszy pod kątem ekonomicznym od poprzedniego, choćby z uwagi na niestabilną płynność finansową spowodowaną ujemnym wynikiem za rok 2017, który zostanie pokryty z kapitału zapasowego lecznicy. - Szpital liczy w związku z tym na dodatkowe wsparcie organu tworzącego w utrzymaniu tej płynności, poprzez zgodę na cesję wierzytelności lub udzielenie i umorzenie kolejnej pożyczki - czytamy w dokumencie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany