Bez zastępcy jednak się nie da. Kobieta nowym wiceprezydentem?

Na sesji 26 sierpnia Mirosław Lenk ujawni nazwisko nowego wiceprezydenta. Niewykluczone, że będzie to kobieta. - Parytet byłby zachowany - dodaje prezydent.
Nazwisko potencjalnego kandydata, a właściwie - jak wynika z naszych informacji - kandydatki, utrzymywane jest w tajemnicy, bo najpierw musi ona wyrazić zgodę na objęcie stanowiska. - Początkowo zakładałem, że dokończymy kadencję w dwójkę, z wiceprezydentem Krzyżkiem, ale najzwyczajniej się nie da. Jak przychodzi tydzień naładowany imprezami, to trudno się wyrobić - tłumaczy Lenk.
W orbicie zainteresowania było wiele osób, z kilkoma podjęto rozmowy, ale wbrew pozorom praca w urzędzie na stanowisku politycznym, i to kadencyjnym nie jest dla wszystkich atrakcyjna. Były więc odmowy. - Moje kryteria są jasne i czytelne. To ma być osoba spoza układu, spoza polityki, gotowa do pracy - tłumaczy prezydent. Konkurs kandydatów jednak wykluczył. - To są rozmowy celowane - dodaje. Na celowniku, jak się dowiadujemy, a M. Lenk nie zaprzecza, jest aktualnie kobieta. Rozmowy trwają.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany