15 lat Euroregionu SILESIA w Szymocicach

Polscy i czescy przedstawiciele gmin partnerskich Euroregionu Silesia spotkali się dziś w Szymocicach na imprezie, będącej częścią działań w ramach projektu "Weekend w Euroregionie". Podczas dzisiejszego spotkania, które było jednocześnie podsumowaniem 15-letniej działalności Euroregionu, Daria Kardaczyńska, dyrektor strony polskiej Euroregionu Silesia Stowarzyszenia Gmin Dorzecza Górnej Odry, przypomniała o najważniejszych wydarzeniach i przedsięwzięciach, które miały miejsce w ciągu minionych 15 lat.
- Cały projekt składa się z kilku działań, a najważniejsze z nich to produkcja filmu promocyjnego o całym Euroregionie Silesia pt."Kierunek: Euroregion Silesia" i pokazanie tego regionu jako miejsca atrakcyjnego turystycznie – mówi dyrektor Daria Kardaczyńska. Film miał swoją premierę podczas środowego spotkania. Kolejny punkt projektu to stworzenie przewodnika po Euroregionie. Prace ruszają w przyszłym miesiącu, a skończą się najprawdopodobniej w połowie przyszłego roku. - Podczas dzisiejszego spotkania pokażemy też jak bardzo środki unijne na rozwój mikroprojektów wpłynęły na rozwój polsko-czeskiego pogranicza – podkreślała dyrektor.
Wśród gości obecnych na dzisiejszym uroczystym spotkaniu byli przedstawiciele Czech, wśród nich primator Opawy, profesor Zdeněk Jirásek, władze powiatów raciborskiego i głubczyckiego oraz przedstawiciele poszczególnych gmin – beneficjentów Euroregionu. - Kiedyś była mowa o tym, że będziemy współpracować z naszymi czeskimi sąsiadami bez pieniędzy. Niewątpliwie działalność w ramach Euroregionu i możliwość pozyskiwania pieniędzy na działania zdecydowanie tę współpracę poprawia – mówił prezydent Raciborza Mirosław Lenk, prezes Stowarzyszenia Gmin Dorzecza Górnej Odry.
Jak zaznaczał, w perspektywie 15 lat zrealizowano ponad 500 tzw. "miękkich" projektów kulturalnych, edukacyjnych czy sportowych. - Szkoły, muzea, biblioteki, kluby sportowe, straże pożarne – to są miliony euro – wymieniał. - Z dużych projektów, o których należy wspomnieć, w ramach Euroregionu realizowane były przedsięwzięcia drogowe czy też ścieżki rowerowe po wałach w Raciborzu – dodawał.
Jedną z pierwszych gmin która włączyła się w działania Euroregionu, był Kietrz. - Praktycznie od samego początku korzystaliśmy z Funduszy, którymi Euroregion dysponował – mówił burmistrz Józef Matela. - Zanim były fundusze europejskie, w budżecie były już pieniądze, które staraliśmy się pozyskiwać na projekty polsko-czeskie. Gdybym chciał wyliczyć te projekty to byłoby ich pewnie około 50 – dodaje burmistrz.
KB
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany