Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności14 kwietnia 200918:20

Bezdomni też mają swoje święto

Bezdomni też mają swoje święto - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

Nie mają dachu nad głową, ani adresu. Noszą ze sobą ciężki bagaż doświadczeń, jakim obarczył ich los. Często ich jedynym przyjacielem jest butelka taniego wina. Mowa o bezdomnych, którzy włóczą się bez celu ulicami naszego miasta. Dziś również przypada Światowy Dzień Bezdomnych.

Od listopada strażnicy miejscy prowadzili akcję, której celem było udzielenie w okresie zimowym pomocy osobom bezdomnym. – W tym roku było sporo chętnych, którzy skorzystali z naszego wsparcia. Wielokrotnie sami przychodzili do nas, by ich odwieść do ośrodka noclegowego – relacjonuje Damian Wypych, dyżurny strażnik. W okresie czerech miesięcy aż czternastu mężczyzn otrzymało tymczasowy adres. Zamieszkało przy ul. Topolowej w Ośrodku dla Bezdomnych. Wszystkie osoby mieszkające tam zarejestrowane są w urzędzie pracy i mogą korzystać z bezpłatnej opieki lekarskiej. Dzięki temu mają duże szanse na podjęcie pracy, a co za tym idzie wynajem własnego mieszkania.

Ludzie, którzy trafiają do tego typu schronisk, bardzo często chcą zmienić swoje życie. Wielu z nich poddaje się gminnemu programowi mającemu na celu wyjście z bezdomności. – Mieszkańcy naszej placówki naprawdę chcą zmienić swoje dotychczasowe życie. W większości przypadkach im się udaje –zapewnia Zenon Stube, kierownik zarządzający placówką dla bezdomnych z ramienia Stowarzyszenia Przyjaciół Człowieka Tęcza.

Byli niestety i tacy, którzy odmówili udzielenia sobie wsparcia. – Wielu bezdomnych źle się czuje w domach pomocy społecznej, nie są przyzwyczajeni do panujących tam warunków – powiedział nam jeden z funkcjonariuszy. Ośmiu osobom strażnicy wielokrotnie próbowali pomóc. Odwożąc ich do noclegowni, bądź informując o instytucjach, w których mogą szukać pomocy. – Ci jednak szli w zaparte. Twierdzili, że im jest tak dobrze. Mieszkają gdzie chcą i swobodnie mogą pić alkohol – dodał.

Ponadto kilka razy w miesiącu przewożono nietrzeźwych bezdomnych na policyjną izbę wytrzeźwień do Rybnika. Nierzadko zdarzało się, że ludzie mieszkający na ulicach, dworcach czy klatkach schodowych trafiali na pogotowie ratunkowe z licznymi odmrożeniami oraz złamaniami kończyn czy innymi dolegliwościami. Jednak po kilku dniowym pobycie w szpitalu znów wracali na ulicę. Większość z nich nie miała innego wyjścia, bo za bardzo lubiła spożywać alkohol. A w ośrodkach dla bezdomnych nie ma miejsca dla lubiących napić się alkoholowych trunków.

(jula)

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 09.05.2025
11 maja 202511:00

Nasz Racibórz 09.05.2025

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.