Czytelnik pyta, SGL Carbon wyjaśnia

Czystsze powietrze wokół "czornej budy" - nasz artykuł wzbudził niepokój jednego z Czytelników. Pyta o emisje szkodliwych substancji z raciborskiej fabryki SGL Group. Spółka uspokaja. W przesłanym nam oświadczeniu zapewnia, że spełnia wszelkie normy i chce jeszcze wyżej podnieść poprzeczkę.
Przypomnijmy. Rada Nadzorcza Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach udzieliła preferencyjnej pożyczki do kwoty 7,46 mln zł dla spółki SGL Carbon Polska S.A. w Raciborzu (dawny ZEW). Środki przeznaczone zostaną na dofinansowanie budowy instalacji II stopnia oczyszczania gazów technologicznych po procesie termicznej obróbki wyrobów w piecach kręgowych, które do tej pory znacznie zanieczyszczały atmosferę wokół zakładu. Dzięki temu raciborski zakład będzie dysponował jednym z najnowocześniejszych i najskuteczniejszych systemów oczyszczania gazów poprocesowych spełniających wszystkie obowiązujące w tym zakresie normy Unii Europejskiej.
Z prowadzonych niedawno badań stanu zanieczyszczenia powietrza w okolicach Raciborza - jak czytamy w informacji WFOŚiGW w Katowicach - okazało się, że jednym z głównych źródeł zanieczyszczeń atmosfery w zakładach Carbon Polska SA jest tamtejsza piecownia przeznaczona do wypalania półproduktu wyrobów węglowych. Znajduje się tam siedem pieców komorowo – kasetowych, dla których podstawowym paliwem jest gaz ziemny. Spaliny z pieców oprócz typowych produktów spalania zawierają duże ilości węglowodowów aromatycznych i alifatycznych m.in. benzenu, ksylenu i toluenu. Niestety, istniejąca oczyszczalnia spalin i jej elektrofiltry nie wychwytują najbardziej toksycznych węglowodorów.
Niezbędna stało się zatem zbudowanie instalacji wyposażonej w dwa nowoczesne urządzenia typu ROXITHERM-RTO, wykorzystujących wysokotemperaturowy proces utleniania. Pozwoli to na skuteczne i całkowite usuwanie zanieczyszczeń organicznych powstających w tym zakładzie. Zadanie to, którego zakończenie przewidziano w lutym 2013 r., spowoduje zmniejszenie rocznej emisji zanieczyszczeń pyłowo-gazowych do atmosfery o ponad 1.400 ton, głównie pyłu, tlenków węgla, węglowodorów alifatycznych oraz innych rakotwórczych substancji.
To co powinno cieszyć, jednocześnie mocno zaniepokoiło naszego Czytelnika. - Przy okazji chciałem zapytać co było do tej pory? Jak wyglądała emisja kancerogennych substancji i jak były wykonywane pomiary? Piszecie Państwo: - Spaliny z pieców oprócz typowych produktów spalania zawierają duże ilości węglowodowów aromatycznych i alifatycznych m.in. benzenu, ksylenu i toluenu. Niestety, istniejąca oczyszczalnia spalin i jej elektrofiltry nie wychwytują najbardziej toksycznych węglowodorów. (...) Zadanie to, którego zakończenie przewidziano w lutym 2013 roku spowoduje zmniejszenie rocznej emisji zanieczyszczeń pyłowo-gazowych do atmosfery o ponad 1.400 ton, głównie pyłu, tlenków węgla, węglowodorów alifatycznych oraz innych rakotwórczych substancji. - Czy to znaczy że na oczach całej Unii jakaś niemiecka firma założyła sobie folwark i truła nas w Raciborzu? Przecież wiadomo, że związki takie jak węglowodory alifatyczne są kancerogenne i pomimo tego bezkrytycznie rozsiewane były w mieście i okolicach Raciborza. Dlaczego przez tyle lat nikt nie informował nas mieszkańców żę jesteśmy truci? - pyta w liście do redakcji.
O komentarz poprosiliśmy w SGL Carbon. Spółka bardzo szybko udzieliła odpowiedzi. Oto jej treść, podpisana przez prokurenta spółki, Romana Nowaka:
SGL Carbon Polska S.A. korzysta ze środowiska naturalnego zgodnie z zatwierdzonymi przez administrację lokalną limitami emisji. Kontrole emitorów odbywają się regularnie zgodnie z decyzją administracyjną i żadne dotychczasowe badania nie wykazały przekroczeń ustalonych limitów. Nasze decyzyje inwestycyjne w zakresie ochrony środowiska naturalnego zmierzają do wykorzystania najlepszych rozwiązań dotychczas znanych i wykorzystywanych na świecie oraz w innych europejskich zakładach SGL Group. W wyniku inwestycji o wartości ponad 17 mln zł, dla której WFOŚ w Katowicach zamierza udzielić naszej spółce pożyczki w wysokości ponad 7 mln zł, standardy ekologiczne będą znacznie wyższe niż przyjęte w kraju normy w tym zakresie. Najwyższymi priorytetami spółki są standardy bezpieczeństwa pracy i standardy ekologiczne - dlatego inwestująć w przyszłość, staramy się antycypować nasz wpływ na środowisko naturalne, wyprzedzać możliwe w tym obszarze normy i tym samym zmniejszać ryzyka funkcjonowania firmy na konkurencyjnym rynku.
opr. waw
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany