Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności18 listopada 201115:02

Przysięgali nieskończoną miłość...

Przysięgali nieskończoną miłość... - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Kornowac:

13 par świętowało dzisiaj Złote Gody w Urzędzie Gminy w Kornowacu. - Minęło 50 lat od chwili, gdy połączył was los i założyliście na swoje dłonie obrączki. 50 lat temu przysięgaliście sobie nieskończoną miłość - mówił do świętujących wójt, a gimnazjaliści wystawili dla nich Czerwonego Kapturka po śląsku.

W Urzędzie Gminy w Kornowacu świętowali dzisiaj małżonkowie, którzy w tym roku obchodzą 50-lecie ślubu. - Prawdziwą miłość poznaje się nie po sile, a po czasie jej trwania - mówił do zgromadzonych wójt GGrzegorz Niestrój. - Otrzymacie dzisiaj państwo odznaczenia przyznane przez prezydenta RP - dodała kierowniczka USC w Kornowacu Beata Mrozek.

O część artystyczną tradycyjnie już zadbali uczniowie Gimnazjum w Kornowacu - klasa I B i członkowie Samorządu Szkolnego. Wystawili Czerwonego Kapturka po śląsku. Przygotowały ich Katarzyna Szyra - pedagog szkolny, i Teresa Szyra - opiekunka samorządu.

Złote Gody świętowali:

Lidia i Andrzej Wyczyszczok

- Spotkaliśmy się na zabawie w karczmie - opowiadali jubilaci. Pani Lidia pracowała na budowie i w Ślązaku, pan Andrzej w ZEWie i na kopalni. Doczekali się 3 dzieci i 4 wnucząt.

Krystyna i Leon Bauerek
Ich miłość zrodziła się na koncercie w Rzuchowie. - Pracowałem jako górnik, a żona w piekarni i gospodarstwem się zajmowała - mówi pan Leon. Mają 2 synów, 3 wnucząt i 2 prawnucząt. - W jeden dzień gniew musi ustąpić - radzą, jak dotrwać jubileuszu Złotych Godów.

Gertruda i Hubert Kozieł
Połączyło ich wesele kuzyna. Tam się poznali. Pani Krystyna pracowała w Rydułtowach w tartaku, a pan Leon był stolarzem w kopalni. Mają 4 dzieci, 3 wnucząt. - Jak się człowiek zwiąże, to nie ma odwrotu - podsumowują z uśmiechem.

Edeltrauda i Henryk Gatnar
Państwo Gatnar mogą się chwalić liczbą dzieci, które wychowali. Było ich 9. Doczekali się też 19 wnucząt i 2 prawnucząt. - Musi jedno drugiemu ustąpić - stwierdzają zgodnie.

Genowefa i Walter Gołkowscy
Do ich miłości przyczynił się brat pani Genowefy. - Poznaliśmy się na jego urodzinach, na które mnie zaprosił, bo razem pracowaliśmy - opowiada jubilat. Po latach chwalą sobie to, że mają dużą rodzinę. - Doczekaliśmy się 5 dzieci, 10 wnuków i 3 prawnuków. 1 wnuk i 3 prawnuków jest w drodze - śmieją się. Pan Walter pracował na kopalni Anna w Pszowie, a pani Genowefa zajmowała się domem. - Nie można uważać, że jest się najmądrzejszym, trzeba umieć przebaczać - radzą, jak żyć, by miłość była wieczna.

Elżbieta i Gerard Krolik
Poznali się w szpitalu, gdzie znaleźli się na jedyn oddziale. Pani Elżbieta musiała wpaść w oko panu Gerardowi, bo jeździł do niej z Bieńkowic na rowerze. - Żona mieszkała w Kobyli, przyjechałem tu na zabawę po tym jak wyszliśmy ze szpitala i tak już tańczymy razem 50 lat - wspominał jubilat. Mają syna i 3 wnuków. Pan Gerard pracował w kopalni Anna w Pszowie, a jego żona zajmowała się gospodarstwem. - Umiejętność wybaczania to klucz do nieskończonej miłości - zdradzają świętujący.

Aniela i Bolesław Cyfka
Spotkali się na zabawie weselnej i się pokochali. Pani Aniela dbała o gospodarstwo, pan Bolesław pracował jako kolejarz i górnik. Mają 4 dzieci, 10 wnucząt i 3 prawnucząt. - Rodzina jest dla nas najważniejsza - stwierdzają zgodnie.

Jadwiga i Henryk Szamara
Państwo Szamara poznali się na zabawie w Kornowacu. - Mąż mieszkał w Pogrzebieniu, ja w Kornowacu. Oboje wpadliśmy sobie w oko - mówi pani Jadwiga. - Pracowałem w wielu miejscach. Najpierw w Opolu, w wojewódzkim zarządzie przedsiębiorstw i urządzeń, później w Urzędzie Miasta w Raciborzu i w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. A żona dorabiała w Raciborzance czy w szkole w Pogrzebieniu - opowiada pan Henryk. Doczekali się 2 córek i 2 wnuczek. - Najważniejsze w małżeństwie jest wzajemne zrozumienie - zdradza jubilatka. - Są dni burzowe, czasem nawet z gradem, ale przede wszystkim towarzyszyło nam słońce, a czasem było i upalnie - dodał małżonek.

Krystyna i Józef Kachel
Pierwszy raz spotkali się na weselu w Kobyli i tak zrodziła się ich miłość, która przetrwała długie lata. Pan Józef pracował na kolei, a jego żona w szpitalu. Doczekali się 2 dzieci, 5 wnucząt i 2 prawnucząt. - Zawsze się rozumieliśmy i żyliśmy w zgodzie - stwierdzają jubilaci.

Ernestyna i Józef Pielczyk
Miejscem poznania państwa Pielczyków był kościół. Wspólnie zbudowali dom. Pan Józef pracował w kopalni, a pani Ernestyna zajmowała się domem. - Mamy 3 córki i 3 wnucząt - wskazują. Recepty na życie w zgodzie upatrują w pracy. - Jak się dużo pracuje, nie ma czasu na sprzeczki - mówią świętujący.

Urszula i Jerzy Pytlik

- Żona chodziła do świetlicy w Pogrzebieniu na naukę gry na fortepianie i wtedy ją wypatrzyłem. Zobaczyłem ją i spodobała mi się - wspomina pan Jerzy, który pochodzi właśnie z Pogrzebienia. Pani Urszula natomiast mieszkała w Rzuchowie. Doczekali się 3 dzieci i 4 wnucząt. Pan Jerzy pracował w milicji, a jego żona była naczelnikiem na poczcie w Kornowacu. - Jak się kłócić, to szybko się godzić - wskazują na sposób, którym zapewnić można sobie długie lata przeżyte w zgodzie.

Franciszka i Franciszek Dudek
- Małżonkę wypatrzyłem na zabawie w Kobyli. Przetańczyliśmy całą noc - wspominają świętujący, którzy pochwalić mogą się 3 dzieci, 7 wnucząt i 1 prawnukiem. Pan Franciszek pracował na kopalni Anna w Pszowie, a pani Franciszka zajmowała się gospodarstwem. - Jaka jest recepta? Wspólnie wszystko robić, radzić sobie ze wszystkim. Nam te lata tak szybko przeleciały... - stwierdzają.

Irena i Stanisław Baran

JaGA

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 22.08.2025
21 sierpnia 202521:10

Nasz Racibórz 22.08.2025

Nasz Racibórz 15.08.2025
13 sierpnia 202522:19

Nasz Racibórz 15.08.2025

Nasz Racibórz 08.08.2025
7 sierpnia 202522:29

Nasz Racibórz 08.08.2025

Nasz Racibórz 01.08.2025
1 sierpnia 202518:54

Nasz Racibórz 01.08.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.