Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności20 czerwca 201118:22

Ich miłość zrodziła się w piekarni

Ich miłość zrodziła się w piekarni - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Krzanowice:

Losy Luizy i Stanisława Kuców, którzy w zeszłym tygodniu świętowali Żelazne Gody były burzliwe. Ona wychowywała się w niemieckiej Nowej Wiosce, on przybył na te tereny ze Wschodu. Poznali się w piekarni ojca pani Luizy. Nim zamieszkali w Pietraszynie tułali się nieco po świecie.

Poznali się w piekarni, której właścicielem był ojciec pani Luizy. Pan Stanisław, który pochodzi ze Wschodu, z miejscowości Bryńce Zagórne w województwie lwowskim, skierowany został tu ze szkoły podoficerskiej na pogranicze. Długo ze ślubem nie zwlekali. - Pierwszy raz spotkaliśmy się w listopadzie, a w czerwcu było już wesele - wspominają. Od początku ich związkowi przyświecało słońce. - Dzień ślubu kościelnego, czyli 12 czerwca 1946 roku, był bardzo pogodny. Dopiero jak wracaliśmy do domu zaczął padać deszcz, a nawet grzmoty były - wspominają jubilaci. Choć nie brakowało i przeciwników ich małżeństwa. - Od brata dostało mi się, że sobie Polaka biorę - przyznaje jubilatka.

Po ślubie państwo Kucowie zamieszkali w Praczach, blisko Milicza pod Wrocławiem. - Tam wysiedlona została rodzina męża. Nie było tu nic, nawet okien, a drewno z lasu nosiłam do ogrzania - mówi pani Luiza. To właśnie tutaj urodziło się troje dzieci państwa Kuców: córka Regina i dwaj synowie: Stanisław i Henryk. - Mama nie chciała tam mieszkać, ciągnęło ją w rodzinne strony, do Raciborza - zdradza córka Regina.

Pani Luiza celu swojego dopięła i po 7 latach państwo Kucowie powrócili do Raciborza. Osiedlili się tu w mieszkaniu przy ul. Wieczorka. - Tato pracował w Azotach w Kędzierzynie-Koźlu, a mama w mydlarni na Londzina - mówi pani Regina. Jednak to nie był szczyt marzeń jubilatki. - Mama zawsze chciała mieć swój dom. Znaleźli go w Gaszowicach, gdzie nie było nic, ani prądu, ani wody, same pola - wspomina pani Regina.

Po 5 latach pan Stanisław znalazł do kupienia gospodarkę w Pietraszynie. - To dopiero była ruina, pole nieobsiane, drzewami porośnięte. Spaliśmy w stajni pod parasolami, a jak już zbiory były i dom rodzie budowali, to do łóżek przez to zboże chodziliśmy - opowiada córka świętujących Żelazne Gody.

Doczekali się 10 wnucząt i 16 prawnucząt. Jeden z wnuków Marcin Kuczera na 65-lecie ślubu dziadków zrobił im niespodziankę i spisał ich historię wierszem:

Rok czterdziesty piąty znacie
Koniec wojny wspominacie
Wtedy Ruscy Staszka wzięli
i do wojska zaciągnęli
szkołę oficerską zrobił
i szefa kampanii zdobył
Tak to dla granic obrony
Dotarł w Nowej Wioski strony
Jadła wojsku było trzeba
U Matusza szukał chleba
Piekarz piękne miał córeczki
Wojsku zacne były kiecki
Tak to Staszek na swej drodze
Dojrzał Luizę na ogrodzie
A że szwarna dziewka była
Wnet mu w głowie zawróciła...

Co zapewnia jubilatom długowieczność i tak dobrą formę? Pani Luiza wskazuje na truskawki, które są dla niej lekarstwem na wszelkie zło i które uwielbia. Pan Stanisław przyznaje, że unika lekarstw. - Tato mówi, żebyśmy go nie truli, gdy podajemy mu jakieś lekarstwa, a obydwoje do dziś jeszcze lubią pokopać sobie w ziemi - zdradza córka. - Ruch nigdy nikomu nie zaszkodzi - podsumowują szczęśliwi jubilaci.

16 czerwca z życzeniami świętujących Żelazne Gody odwiedził burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk.

JaGA

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport24 maja 202523:26

Kolejarz rozpędzał się powoli. Lider z Chałupek z wygraną [FOTO]

Kolejarz rozpędzał się powoli. Lider z Chałupek z wygraną [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Krzyżanowice:

W sobotnie popołudnie, 24 maja na boisku w Chałupkach doszło do interesującego starcia w ramach rozgrywek A klasy Podokręgu Racibórz. Lider tabeli – miejscowy Kolejarz – podejmował zajmujący ósme miejsce LKS Pawłów. Gospodarze, będący o krok od zdobycia mistrzostwa i awansu do klasy okręgowej, chcieli potwierdzić swoją dominację, jednak zespół z Pawłowa od samego początku nie zamierzał ułatwiać im zadania.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 23.05.2025
22 maja 202518:47

Nasz Racibórz 23.05.2025

Nasz Racibórz 16.05.2025
15 maja 202521:18

Nasz Racibórz 16.05.2025

Nasz Racibórz 09.05.2025
11 maja 202511:00

Nasz Racibórz 09.05.2025

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.