Złodzieje z Czech niepokoją mieszkańców powiatu raciborskiego

Nagrania, podejrzane zachowania i policyjne interwencje. Starosta apeluje o wzmożone patrole.
W powiecie raciborskim rośnie niepokój związany z nasilającą się obecnością podejrzanych osób z Czech. Mieszkańcy nadgranicznych miejscowości coraz częściej dzielą się w internecie nagraniami przedstawiającymi obce osoby krążące po okolicy, fotografujące domy i zaglądające za ogrodzenia. Na filmach widać również pojazdy na czeskich numerach rejestracyjnych.
Nie są to przypadki odosobnione. Jak wynika z policyjnych raportów, w ostatnich tygodniach zatrzymano na terenie powiatu osoby przyjezdne z Czech, posiadające przy sobie nielegalne substancje, a nawet broń. Zatrzymania dotyczyły także kradzieży.
Sytuacja jest na tyle poważna, że starosta raciborski Grzegorz Swoboda wystąpił oficjalnie do komendanta powiatowego policji, podinsp. Marka Ryszki, z prośbą o zwiększenie liczby patroli. Dodatkowe siły mają poprawić bezpieczeństwo i zapewnić szybszą reakcję na zgłoszenia mieszkańców. – Policja dobrze sobie radzi, ale – wiadomo – nie wszędzie mogą być, stąd apel o wzmocnienie sił, a jednocześnie większą uwagę ze strony mieszkańców – tłumaczy starosta. Jak informuje, komendant KPP zwrócił się już o wsparcie ze strony KWP. Kiedy w związku z pryszczycą na granicach pojawiło się więcej polskich mundurowych, problem obcych osób przyglądających się domom był mniejszy. To dowodzi, że większa liczba patroli – np. funkcjonariuszy ze szkół policyjnych – przynosi efekty.
Władze powiatu apelują do społeczności o wzmożoną czujność. Zalecają, by mieszkańcy zwracali szczególną uwagę na swoje otoczenie, nie ignorowali podejrzanych zachowań i reagowali na każdą nietypową sytuację. W przypadku zagrożenia należy niezwłocznie dzwonić pod numer alarmowy 112 lub kontaktować się bezpośrednio z lokalną jednostką policji.
Czujność i współpraca mieszkańców z służbami mogą mieć kluczowe znaczenie w zapobieganiu dalszym incydentom.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz