Młodzi strażacy szkolili się w Pawłowie. Letni obóz OSP pełen nauki i przygód

Letni obóz strażacko-turystyczny w gminie Pietrowice Wielkie dobiegł końca. W tym roku młodzież z regionu spotkała się w Pawłowie, gdzie przez tydzień zdobywała praktyczne umiejętności strażackie, integrowała się i aktywnie spędzała czas pod okiem doświadczonych druhów Ochotniczych Straży Pożarnych.
Wydarzenie ma długą tradycję – pierwszy obóz odbył się w 1992 roku z inicjatywy druha Brunona Stojera z pietrowickiej jednostki OSP. Przez kolejne lata młodzi adepci strażackiego fachu spotykali się w różnych miejscowościach gminy, m.in. w Samborowicach. Tegoroczna edycja, zorganizowana w Pawłowie, obfitowała w zajęcia praktyczne i integracyjne.
Uczestnicy brali udział w szkoleniach z zakresu działań ratowniczo-gaśniczych, doskonalili zasady udzielania pierwszej pomocy i uczyli się pracy zespołowej. Nie zabrakło sportowych zmagań na torach przeszkód, wspólnych ognisk, wycieczek po okolicy oraz zabaw na świeżym powietrzu. Odbyło się także spotkanie z przedstawicielami policji, którzy przybliżyli młodzieży tematykę bezpieczeństwa.
– Cieszy fakt, że tyle młodych ludzi chce swój wolny czas wakacyjny poświęcać na ćwiczenia związane z działaniami strażackimi i ratowniczymi – podkreśla wójt Pietrowic Wielkich Adam Wajda. – Pomimo młodego wieku duch strażacki w tych ludziach jest aktywny. Obóz ma zachęcać młodzież do wstępowania w szeregi OSP. To formacja, która jako pierwsza reaguje na wichury, zalania czy pożary. Strażacy są najbliżej ludzi i ich potrzeb.
Organizatorzy dziękują wszystkim uczestnikom i opiekunom za stworzenie wyjątkowej atmosfery, pełnej nauki, wyzwań i radości. Obóz był nie tylko okazją do zdobycia wiedzy, ale też wzmocnienia więzi i zaszczepienia pasji, która może przerodzić się w wieloletnią służbę społeczną.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany