Łąka na rondzie. Miasto czeka na efekt
Radny Marcin Fica wnioskował do prezydenta, by rondo przy ul. Opawskiej-Matejki-Eichendorffa obsadzić kwiatami, bo teraz wygląda jak "jeden wielki śmietnik".
- Rondo na skrzyżowaniu ulic Opawska-Matejki-Eichendorfa - zwracam się, by obsadzić je kwiatami wielorocznymi. Obecnie jest tam jeden wielki śmietnik. Chyba, że jest to ta słynna łąka kwietna. Wygląda to obskurnie - napisał do prezydenta Dariusza Polowego opozycyjny radny Marcin Fica.
- Zgodnie z sugestiami radnych Rady Miasta Racibórz, którzy byli inicjatorami proekologicznych działań w zakresie zakładania łąk kwietnych na terenie naszego miasta, taka łąka została założona między innymi na rondzie skrzyżowania ulic Opawska–Matejki-Eichendorffa. Ze względu na pojawienie się w okresie wiosny pandemii COVID 19, termin jej założenia przypadł w okresie letnim. W związku z powyższym, nie wszystkie wysiane nasiona roślin miały możliwość prawidłowego skiełkowania oraz wegetacji, a tym samym łąka osiągnięcia pełni jej efektu zdobniczego. Pożądany efekt ekologiczny oraz zdobniczy łąka winna osiągnąć w kolejnych sezonach wegetacyjnych. Wówczas będzie można w prawidłowy sposób ocenić jej dalszą lokalizację na przedmiotowym skrzyżowaniu. Na obecną ocenę postrzegania estetyki ronda z założoną na jego terenie łąką kwietną, wpływa moim zdaniem wcześniejszy sposób jego utrzymania w postaci koszonego kilkukrotnie w sezonie trawnika. W odbiorze mieszkańców mogło to stanowić o jego dobrej estetyce. Do oceny zasadności założenia i utrzymania łąki kwietnej na przedmiotowym rondzie będzie można powrócić po kolejnych 2-3 sezonach wegetacyjnych - odpowiedział włodarz.
Zieleń Miejska potrafi pięknie przystroić miasto - zobaczcie na te zdjęcia
Komentarze (0)
Dodaj komentarz