Catering, stołówka, łyżwiarstwo i worek imprez. Obradowała komisja oświaty
Budżet na 2020 rok zdominował wczorajsze, 22 stycznia, obrady Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej Rady Miasta. Ze strony rajców padło sporo pytań.
[STOŁÓWKI SZKOLNE] Dyskusję wzbudził punkt dotyczący szkolnych stołówek. Radna Ludmiła Nowacka spytała o stołówkę w SP4. Dotąd w szkole był catering, ale z tego co widzę planujecie państwo budowę stołówki? – dopytywała radna. - W SP4 planowana jest jedynie modernizacja punktu wydawania posiłków, nie budowa nowej stołówki. Było to już zakładane w poprzednim roku, lecz jak wiadomo doszło wtedy do zmiany siedziby szkoły z Wojska Polskiego na Kasprowicza. Obecnie są tam problemy z taboretem do podgrzewania posiłków i przepływowym ogrzewaczem wody i właśnie te sprawy będą rozwiązywane – odparł naczelnik WEKiS, Krzysztof Żychski.
[CRON] Poruszona została także sprawa CRON. – Jak wiadomo były w tamtym roku problemy z kontraktem, czy coś udało się w tej sprawie zrobić? – pytała była wiceprezydent Raciborza. – Z tego co pamiętamy były problemy z dokumentacją, w związku z tym została ona odrzucona. Na szczęście, dzięki działaniom ówczesnego posła, Czesława Sobierajskiego udało się ogłosić kolejny konkurs. Dokumentacja była już bezbłędna, dzięki czemu udało się podpisać umowę na pięć lat – odparł prezydent Dariusz Polowy.
[HOSPICJUM] - Czy wspieramy w jakikolwiek sposób raciborskie hospicjum, które jak wiadomo teraz bardzo go potrzebuje? – dociekała radna L. Nowacka. – Jeśli chodzi o wsparcie hospicjum, to nie jesteśmy w stanie tego robić, bo to nie nasze zadanie. Możemy pomóc jedynie na tyle, na ile hospicjum napisze oferty, projekty – odpadł włodarz Raciborza.
[PRZEJŚCIA DLA PIESZYCH] W jednym z działów głos zabrała przewodnicząca Zuzanna Tomaszewska. – Czy w tym roku będą podejmowane kroki celem doświetlenia przejść dla pieszych? – pytała. – Na ten moment mogę powiedzieć, że jest zarządzenie powołujące komisje, której zadaniem będzie wskazanie miejsc, które wymagać będą takich rozwiązań – odparła Beata Koszowska-Gralak. – Bardzo mnie to cieszy, bo takich punktów w Raciborzu mamy sporo – skwitowała przewodnicząca.
[PLAN IMPREZ] Atmosferę podgrzał punkt dotyczący imprez kulturalnych. – Dlaczego jedne imprezy kulturalne są wpisane, a inne nie. Wszystko zostało wrzucone do jednego worka i nie wiadomo na ile środków kto może liczyć – dociekali radni Rycka i Kuliga. – To w gestii prezydenta leży ile środków przeznaczy na wsparcie danej imprezy, dlatego zostały one zapisane w jednym punkcie, bez wyszczególnienia. Niezależnie o jaką kwotę wnioskuje organizator, to ona i tak zwykle w ciągu roku się zwiększała – odpowiedział Dariusz Polowy.
Po omówieniu uchwały budżetowej nadszedł czas na oddanie głosu. Siedmioro radnych było za, trzech wstrzymało się od głosu, a dwóch było nieobecnych.
[OPŁATY ZA ŻŁOBEK] Kolejną uchwałą poddaną pod dyskusję była uchwała dotycząca ustalenia wysokości opłat za pobyt dziecka, wysokości za wyżywienie opłat w żłobku w Raciborzu. – Czy to wynika z podwyżki wszystkich części składowych, jak prąd, uposażenia pracowników? Czy może jest to zmieniane w związku z tym, że dzieci za długo przebywały w żłobku i dlatego opłaty są podnoszone – zapytał w nieco żartobliwy sposób radny M. Fica. – Tak jak pan radny powiedział, jest to związane z podwyżkami. Pozostałe części składowe opłat podane w uchwale nie zmieniają się – odparł naczelnik K. Żychski.
[OGRZEWALNIA] W części spraw bieżących i wolnych głosów głos zabrała radna Magdalena Kusy. – Panie prezydencie, chciałam zapytać o ogrzewalnię. Firma nie wywiązała się ze zobowiązań, naliczane są kary umowne. Ogrzewalnia ma powstać w lutym, choć może już wtedy nie być do końca potrzebna. Czy nie rozważaliście odstąpienia od umowy i rozpisania nowego konkursu? – dociekała. – Nie brałem jak na ten moment tego pod uwagę, ale obiecuję, że się temu przyjrzę – odparł prezydent.
[ŁYŻWIARSTWO SZYBKIE] Sprawę dotyczącą lodowiska poruszył natomiast radny Paweł Rycka. – Od wielu lat na Piastorze organizowane były zawody w łyżwiarstwie szybkim. Brały w nich udział dzieci z raciborskich szkół. Na ten moment w Raciborzu jest to niemożliwe. Czy brał pan, panie naczelniku pod uwagę możliwość wynajęcia lodowiska w Pszowie i przeprowadzenie tych zawodów właśnie tam? Naczelnik Krzysztof Żychski podziękował za podpowiedź, i obiecał zająć się tą sprawą czym prędzej.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz