Stop wyścigom, czyli prezydenci w Oborze
Drugie z serii spotkań w dzielnicach odbyło się wczoraj w Oborze. Rozmowy z mieszkańcami przeprowadzono w cieniu pod wiatą na terenie campingu.
Wczoraj w dzielnicy Obora odbyło się kolejne spotkanie prezydenta Dariusza Polowego z mieszkańcami dzielnicy Raciborza. Każdy z mieszkańców mógł zabrać głos, zwrócić uwagę na to co go nurtuje, lub przedstawić swój pomysł czy uwagi. Prezydentowi Dariuszowi Polowemu towarzyszyli zastępcy: Dominik Konieczny, Michał Fita oraz radna Magdalena Kusy. Wspólnie odpowiadali na głosy przybyłych osób. Mieszkańcy dzielnicy Obora podjęli różne tematy związane z ich miejscem zamieszkania. Mówiono m.in. o funkcjonowaniu ośrodka wypoczynkowego, parkingach na terenie stawów, wymianach pieców, koszeniu trawy, a nawet o zimowym odśnieżaniu dróg. Przedstawiciele raciborskiego samorządu wsłuchiwali się w głosy mieszkańców i obiecali w miarę możliwości działać w poruszonych sprawach. Wszyscy jednak przypominali, iż możliwości budżetu miasta są ograniczone. Bardziej kosztowne zadania wymagają planowania z większym wyprzedzeniem - informuje ratusz. Palącym problemem są wyścigi i drifty urządzane na parkingu przed Arboretum oraz na całej długości Markowickiej, aż do ronda przy Auchan. Mieszkańcy chcą progów zwalniających, monitoringu i częstszych kontroli policji. Przydałoby się również lepiej zadbać o czystość otoczenia arboretum.
um,w
Komentarze (0)
Dodaj komentarz