Diamentowe gody w Krzanowicach
60 lat po ślubie świętowali państwo Rita i Henryk Kerner z Krzanowic.
To była miłość od pierwszego wejrzenia - para poznała się na zabawie pierwszomajowej w Sudole. Ślub wzięli 26 kwietnia 1964 roku. Pani Rita pracowała w szpitalu w Raciborzu, a pan Henryk był murarzem. Para mieszka w Krzanowicach, mają dwóch synów, trzy wnuczki i dwóch prawnuków. - Jak przeżyć ze sobą tyle lat? - Najważniejsza jest wyrozumiałość, raz jest dobrze, a raz jest źle - trzeba jednak znaleźć złoty środek - mówi pani Rita. - Pokłócić też się w życiu trzeba - dodaje z uśmiechem pan Henryk.
Z okazji jubileuszu diamentowych godów burmistrz Andrzej Strzedulla i zastępca kierownika USC Ewa Wita odwiedzili dostojnych jubilatów. Spotkanie było świetną okazją do złożenia serdecznych życzeń i gratulacji oraz wręczenia pamiątkowego listu gratulacyjnego wraz z koszem słodkości i smakołyków.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.