Walczący o utrzymanie w IV lidze klub z Raciborza musiał uznać wyższość rywali z Rybnika. Unia kończyła mecz w dziesiątkę.
Kibice przy Nieboczowskiej liczyli, że przy wyjątkowo chłodnej jak na maj aurze rozgrzeją ich piłkarskie emocje. Niestety, musiały wystarczyć koce.
Lider II grupy śląskiej IV ligi wyjechał z Raciborza na tarczy. Polonia Łaziska Górne musiała uznać wyższość gospodarzy z Raciborza.