Reklama

Najnowsze wiadomości

Styl życia1 maja 200911:14

Do ciepłych krajów – slajdowisko i promocja książki

Do ciepłych krajów – slajdowisko i promocja książki - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

24 kwietnia 2009 na Przystanek Kulturalny Koniec Świata, wszystkich miłośników podróży przyciągnęło slajdowisko Pawła Wróbla Wróblewskiego, połączone z promocją autorskiej książki Do ciepłych krajów.

Książka była zwieńczeniem samotnej, siedmiomiesięcznej podróży rowerem przez 13 krajów Afryki. Paweł Wróblewski wyruszył z Fezu w marcu 2008, przejechał Maroko, Saharę, Zachodnią Mauretanię, Mali, Burkina Faso, Ghanę, Togo, Benin, Nigerię, Kamerun, Gabon i Republikę Konga, by w październiku dotrzeć do Kinshasy w Demokratycznej Republice Konga. Pokonał w sumie 11 tysięcy kilometrów, przejeżdżając przez pustkowia Sahary, bezdroża lasów równikowych i chaos afrykańskich metropolii.

- Afryka co chwilę budziła moje zdziwienie. Przed podróżą dużo czytałem, by się przygotować, ale teksty w ogóle nie oddają tego, jak wygląda współczesna Afryka - Afryka zdominowana przez Chińczyków, wykupujących wody przybrzeżne, w zamian obiecujących wybudowanie na przykład drogi. Przekupują rządy, w prasie są przedstawiani jako superalternatywa w stosunku do Europy. Podkreśla się, że nie są rasistami – mówi podróżnik.

- Paweł zaczął pisać bloga, w którym przedstawiał historie związane z wyprawą. Czytałem go. Opowieści stawały się coraz bardziej literackie. Stwierdziłem, że nadają się na książkę. Z opisów wykształcały się historie, powstawały scenki. Podobała mi się ich pozorna prostota, ale tak naprawdę każde słowo było obrazem, a każdy obraz stawał się malarski i wysmakowany. Jest to typowa książka przygodowo – reporterska, zawiera historie zarówno straszne, niebezpieczne, ale i zabawne. Źródłem informacji jest tu przede wszystkim ulica, ale też lokalna prasa, rozmowy z wykształconymi ludźmi oraz byłym ambasadorem Polski w demokratycznej Republice Konga. Na końcu książki znajduje się bardzo długi wywiad z Pawłem Wróblewskim – mówi jej wydawca – Piotr Mielcarek.

Afryka będzie Wróblewskiemu towarzyszyć już zawsze – z Kinshasy przywiózł do Polski żonę – Chantal. – Poznaliśmy się 4 września, oświadczyłem się na czwartej randce a po 3 miesiącach – 7 stycznia 2009, wzięliśmy ślub. Co mnie urzekło w Chantal? – Wystarczy spojrzeć – odpowiada Wróbel. – Tak szybka decyzja matrymonialna to prawdopodobnie tradycja rodzinna Pawła – mówi Piotr Mielcarek. Chantal oczywiście towarzyszyła mężowi w czasie trasy promocyjnej, więc odwiedziła także Racibórz, oglądając slajdowisko z pierwszego rzędu.

Niecodzienna podróż po Afryce niemal w całości przebiegła na rowerze, który oczywiście psuł się na każdym kroku, niejednokrotnie wywołując łzy w oczach podróżnika oraz poczucie niemocy. – Ale musiałem sobie radzić. Brałem klej, bandaż, taśmę klejącą, naprawiałem i jechałem dalej. Moja siostra chciała przesłać mi koło rowerowe, ale koszty były tak wysokie, że zrezygnowaliśmy z tego pomysłu – tłumaczy - Czasami robiłem 100 kilometrów jednego dnia, ale były też dni, kiedy nie ruszałem się z miejsca – dodaje.

W czasie swojej wyprawy spotkał w sumie pięcioro Polaków, byli to głównie misjonarze oraz wspomniany wcześniej były ambasador Polski. – To było niesamowite, razem z ambasadorem jadłem placki ziemniaczane – wspomina.

Podróż obfitowała również w niebezpieczne historie. Wróblewski zachorował na malarię. – Objawy trwały pięć dni. Trafiłem do szpitala, gdzie kroplówkę podawano mi przez pół godziny strzykawką. Po jednym dniu musiałem zwolnić łóżko. Jeszcze przez dwa tygodnie miałem okropny, męczący kaszel – mówi Wróblewski.

- Raz zdarzyło się także, że zatrzymała mnie nigeryjska policja. Nie podobała im się moja wiza. Czekali na decyzję zwierzchników, bo nie wiedzieli, co robić. W tym czasie doszło do strzelaniny, przez co znalazłem się na linii ognia – relacjonuje.

Najbliższe plany Wróblewskiego, który na co dzień mieszka w Gdańsku, to oprócz promocji książki, ślub kościelny z Chantal w Irlandii – bo tam ma rodzinę, a później podróż na motorze dookoła Azji.  

Iwona Świtała







Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama

Najczęściej czytane artykuły

Reklama
Aktualności29 października 202513:39

Służby w akcji przy Cegielnianej. Powiatowe manewry w Raciborzu [FOTO i WIDEO]

Służby w akcji przy Cegielnianej. Powiatowe manewry w Raciborzu [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W środę, 29 października, w godzinach porannych na terenie zaplecza Szpitala Rejonowego im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu przeprowadzono rozbudowane manewry służb ratunkowych. Scenariusz zakładał poważny wypadek z udziałem karetki pogotowia, która po utracie panowania nad pojazdem uderzyła w budynek szpitalny, powodując pożar i liczne obrażenia wśród osób znajdujących się w pobliżu. Symulacja obejmowała również ofiary śmiertelne oraz osoby ciężko ranne.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 31.10.2025
30 października 202519:05

Nasz Racibórz 31.10.2025

Nasz Racibórz 24.10.2025
23 października 202521:20

Nasz Racibórz 24.10.2025

Nasz Racibórz 17.10.2025
16 października 202521:58

Nasz Racibórz 17.10.2025

Nasz Racibórz 10.10.2025
10 października 202508:24

Nasz Racibórz 10.10.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.