Reklama

Najnowsze wiadomości

Kultura i edukacja23 marca 201707:28

Wystawa Magdaleny Gogół w Gliwicach

Wystawa Magdaleny Gogół w Gliwicach - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Region:

4 marca odbyło się otwarcie wystawy "Własne i niczyje" malarstwa Magdaleny Gogół w Galerii Salon Art Arena w Gliwicach, mieszczącej się w parku handlowym Arena. Wystawa potrwa do 6 kwietnia i można ją zwiedzać codziennie w godzinach od 9.00 do 21.00.

Żyje w świecie nadmiaru, bombardowany kolorowymi obrazami, odgłosami mieszającymi się w kakofonię multimedialnego świata. Nie ma problemów z komunikacją, bezustannym pośpiechem, zadaniami do wykonania z codziennej i miesięcznej listy. Nikt nie nazwałby (go) introwertykiem, odludkiem. A jednak... Jednak tęskni... Tęskni za ciszą, ascezą, oderwaniem, samotnością. Szuka jej w prywatnych przestrzeniach wewnętrznego interioru, miejscach bez tożsamości i bezustannych interakcji.

To dlatego, to po to malarstwo. Obrazy o ciszy. I dla niej.

„Własne i niczyje” to tytuł wystawy odnoszący się do miejsc, w których żyjemy, przebywamy, mijamy na naszej drodze. Obrazy, z których się składa, pochodzą z dwóch moich cykli malarskich, które dziś wydają mi się dość spójne, pomimo że powstawały na przestrzeni aż 7 lat. Nie sposób było również nie skorzystać z możliwości wystawienniczych galerii Salonu Art Arena i przychylności właściciela Leszka Cepaka oraz kuratora wystawy Barbary Jonderko-Jagły. Duże formaty tu prezentowane pochodzą z cyklu doktorskiego z 2009 roku pt. "Fizykalność przestrzeni i metafizyka światła", którego promotorem był Prof. Ireneusz Walczak z katowickiej ASP. To obrazy pokaźnych rozmiarów i wymagają zwyczajnie dużych ścian, którymi ta galeria dysponuje. Właściwie poza prezentacją w Galerii Piętro Wyżej Katowickiego Centrum Kultury podczas obrony mojej dysertacji doktorskiej były wystawiane do tej pory prawie wyłącznie pojedynczo. Tu prezentuję większą część tego cyklu. Obrazy pozostałe, mniejsze to z kolei część jednego z moich najdłużej tworzonych cykli, o tytule "Miejsca pomiędzy".

Inspiracji do powstania prezentowanych prac było sporo, jednak jedną z kluczowych jest pozycja francuskiego antropologa Marca Auge, dotycząca rozważań związanych z koncepcją tzw. miejsc i nie-miejsc, gdzie pierwsze z nich są rozumiane jako przestrzenie z określoną tożsamością, historią, przesycone interakcjami różnego typu, kontaktami międzyludzkimi, w których szukamy swoich korzeni i zależności.

Oraz nie-miejsca, przestrzenie uniwersalne, o właściwym cywilizacjom rozwiniętym charakterze, anonimowe, podobne w każdej szerokości geograficznej, charakteryzujące się pewnym uniwersum znaczeniowym i formalnym. Parkingi, dworce, lotniska, przystanki... Miejsca przepływu, które mijamy na swojej trasie z punktu A do punktu B.Takie miejsca generują specyficzny sposób zachowania, jesteśmy w nich anonimowi, komunikacja zostaje ograniczona do minimum, taka samotność w tłumie, gdzie przez nikogo nie niepokojeni możemy przebywać przez dłuższy czas. W nie-miejscach możemy być każdym i nikim zarazem, bez konsekwencji. To wydaje się dość kuszące w czasach kiedy jakoś niezręcznie jest wyjść na indywidualny spacer, nie mając przy swym boku psa.

W prezentowanej wystawie wychodzę krok do przodu w moich rozważaniach. A mianowicie, rozpatruję znaczenie miejsc własnych , za które czujemy się odpowiedzialni, które są naszym bezpiecznym schronieniem, naszą prywatną twierdzą. I miejsc niczyich albo własności publicznej, co okazuje się oznaczać niemal to samo. W których czujemy się lepiej? Bezpieczniej? Czy jest tak zawsze? Czy było tak kiedyś? Czy tak będzie zawsze? Czy mamy prawo do jakiejkolwiek pewności w tym względzie?

To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi, zachęcając do refleksji na ten temat, w różnej, bliższej i dalszej skali. Ale jako że to wernisaż mojego malarstwa, pozwolę sobie na małą prywatę. Obrazy dzisiaj prezentowane są odpowiedzią na moją nadpobudliwość, na brak przestrzeni i oddechu, nadmiar i multimedialność otaczającego świata, szybkość, często, powierzchowność życia.

Są pierwiastkiem eskapistycznym mojej natury. Powstają z potrzeby dystansu, spokoju, stąd ich statyczna kompozycja i moja decyzja o pozbawieniu ich nadmiaru elementów, dekoracji, nachalnej kolorystyki i dramatycznych kontrastów.

To specyficzne przesłanie (z łaciny) Festina lente, która to znana sentencja Oktawiana Augusta oznacza „Śpiesz się powoli”.

To apel do samej siebie i Państwa. Zwolnijmy w tym ekspresowym, nachalnym świecie, pozwólmy sobie na odrobinę ciszy.

To obrazy dla ciszy, i o niej.

Autor: PWSZ Racibórz,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport14 maja 202521:10

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO]

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
1
Racibórz:

Ćwierćfinał Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej rozegrany w środowe, 14.05., popołudnie na boisku przy Srebrnej dostarczył wielu emocji. Naprzeciw siebie stanęły zespoły MKS Unii Racibórz oraz rezerwy ekstraklasowego GKS Katowice. I choć raciborzanie ostatecznie pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi, to tanio skóry w starciu z Gieksą nie sprzedali. Spotkanie rozegrano bez udziału publiczności.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 09.05.2025
11 maja 202511:00

Nasz Racibórz 09.05.2025

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.