Tajemnicze bukieciki ozdobiły Racibórz

16 września całe miasto zastanawiało się, co w różnych miejscach Raciborza robią bukieciki z karteczkami. Rozwiązaliśmy zagadkę! Sprawczynią tego zamieszania jest Małgorzata Baranowska, właścicielka kwiaciarni Lawender. – Aktualnie panuje moda na praktyczne prezenty. Szkoda, bo przecież obdarowywanie się kwiatami ma swój wyjątkowy urok. Chciałam przypomnieć ludziom, jak przyjemnie dostać czasem kwiaty – powiedziała nam pani Małgorzata.
Bukieciki widziane były m.in. w okolicach Rynku, w Urzędzie Miasta, na placu Długosza, w szpitalu, w jednej ze szkół średnich. – Zauważyłam jeden z tych bukiecików w Urzędzie Pracy. Na początku myślałam, że to jakaś akcja urzędu albo że ktoś zapomniał o kwiatach. Okazało się jednak, że podobne bukieciki są w różnych innych miejscach! Zupełnie zgłupiałam... Nie mam pojęcia, o co może chodzić – powiedziała nam jedna z mieszkanek miasta.
– Zauważyłem jakieś kwiatki. Nie wziąłem ich, bo pomyślałem, że do kogoś należą. Później jednak kumpel powiedział mi, że są pozostawione na terenie całego miasta, a karteczki doczepione do bukietów w zasadzie zachęcają do ich zabrania. Jeśli znajdę gdzieś bukiecik, wezmę go i podaruję mojej dziewczynie. Ten, który widziałem, był naprawdę ładny, myślę, że się ucieszy! – przyznał z kolei Paweł.
– Koleżanka napisała mi SMS-a, że chyba jest jakaś akcja. Wyszłam na miasto i wzięłam sobie jeden bukiecik. Był taki śliczny, od razu wywołał uśmiech na mojej twarzy! Szkoda, że teraz tak rzadko ludzie obdarowują się kwiatami. To przecież takie przyjemne! – taką wiadomość dostaliśmy od Marty.
Tak jak obiecaliśmy, odkryliśmy dla Was zagadkę. Nie pozostaje nam nic innego, jak pogratulować pani Małgorzacie nietuzinkowego pomysłu i zaprosić Was do odwiedzenia kwiaciarni Lawender, w której z pewnością znajdziecie jeszcze więcej pięknych kwiatów i kompozycji!
Kwiaciarnia Lawender
ul. Kozielska 51
47-400 Racibórz
Telefon: 792 828 591
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany