Zagrali Myslovitz dla Łukasza

Ponad 1200 zł zebrali dziś organizatorzy koncertu charytatywnego dla Łukasza Kądziołki. Nagłośniona przez media impreza, niestety, nie spotkała się z dużym zainteresowaniem raciborzan. Na scenie RCK-u rozbrzmiewały utwory Myslovitz. Grupa patronowała imprezie. Jutro zbiórka przed kościołem NSPJ.
Łukasz jest błyskotliwy, inteligentny, mądry i bardzo optymistycznie nastawiony do życia. To były student historii Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu, gdzie 4 lata temu obronił tytuł licencjata z zakresu zarządzania dziedzictwem kulturowym regonu. Dzisiaj jest stażystą w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Raciborzu. Po zakończeniu stażu chciałby kontynuować studia magisterskie a także pomagać innym niepełnosprawnym osobom, bo sam najlepiej wie, jak wygląda ich życie i jak ciężko uzyskać pomoc. Jednak to czego chciałby przede wszystkim to móc sam się o siebie troszczyć, być samodzielnym mężczyzną. Operacja, która mogła by ziścić marzenie Łukasza jest warta ok. 150 tys. złotych. Polega na wszczepieniu do mózgu symulatora pobudzającego komórki, które nie są w stanie samodzielnie pracować - informują organizatorzy imprezy: Redakcja Mittendrin, Stowarzyszenie Ofensywa oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Raciborzu.
Dziś zrobiono pierwszy krok. W części konkursowej utwory Myslovitz wykonali: Zuzana, Bez dodatku cukru, A4, IVC, Kurczat i GOKArt. Rybnicki Kurczat zdobył nagrodę jury (sesja nagraniowa) oraz publiczności. Wyróżnienie jury dla Zuzany.
Gościnnie, również w repertuarze mysłowickiej grupy, zaprezentowali się: Leon Leonidas, TrzyDwa%UHT, Ela Skrzymowska oraz Agnieszka Busuleanu-Jaksik. Wystąpił też rybnicki kabaret Suche Kluski oraz BeatKillaz.
Organizatorzy są optymistami. Operację Łukasza postanowiły wesprzeć firmy. Jutro będzie można wrzucić datek pod kościołem NSPJ przy ul. Warszawskiej.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany