SP 4 napełnia uczniom talerzyki

Pół tony żywności trafiło dzisiaj do Szkoły Podstawowej nr 4. Kasza, ryż, makaron czy mąka trafią do rodzin najbiedniejszych uczniów tej placówki. Sami uczniowie będą mogli kilka razy w tygodniu zjeść ciepły posiłek na szkolnej stołówce. Akcję pod hasłem Napełniamy talerzyk zorganizowano pierwszy raz.
Szkoła Podstawowa nr 4 po raz pierwszy zorganizowała akcję pod hasłem Napełniamy talerzyk. – Chcemy w ten sposób pomóc rodzinom najbiedniejszych uczniów naszej szkoły. Żywność, jaką dostaliśmy w ramach tej akcji, trafi do tych rodzin, które nie kwalifikują się do uzyskania pomocy z Ośrodka Pomocy Społecznej, a niewątpliwie potrzebują jej – tłumaczy Ewa Miecznikowska, dyrektor SP4 oraz Marta Gawenda, koordynator akcji.
Dzisiaj z Banku Żywności z Chorzowa przywieziono do SP 4 pół tony artykułów spożywczych. Wśród nich znalazły się m.in.: dżemy, mąka, ryż, makarony, kasza, musli, cukier czy masło. – O transport zadbał Bogdan Gawliczek, ojciec jednego z uczniów naszej szkoły. Dzięki jego pomocy, nie musieliśmy płacić dodatkowo za transport – podkreśla nie kryjąc zadowolenia Ewa Miecznikowska.
– Piętnaście procent wagi tych towarów rozdaliśmy uczniom. Resztę przeznaczymy na ciepłe posiłki dla 15 uczniów. Będą oni mogli dwa, trzy raz w tygodniu zjeść na szkolnej stołówce ciepły posiłek – zapewnia Marta Gawenda. Koordynatorzy, chcieliby, aby powtarzać akcję. – Miejmy nadzieję, że z produktów, które dostaliśmy będziemy mogli gotować obiady do marca, może kwietnia – mówi dyrektor placówki.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany