Maturę próbną zaczęli od "Zbrodni..."

Uczniowie II LO w Raciborzu zmierzyli się dzisiaj z maturą próbną z języka polskiego. Jutro czeka ich kolejny sprawdzian, tym razem z wiedzy matematycznej, w czwartek napiszą maturę próbną z języków obcych, a w piątek z wybranego przedmiotu. Większość zaczęła od "Zbrodni i kary".
Czy próbna matura z języka polskiego przysporzyła trzecioklasistom z II LO dużo problemów? - Wydaje mi się, że test był trudniejszy niż te, które robiliśmy na lekcji, ale poradziłem sobie - mówi Kamil z klasy o profilu społeczno-prawnym. - Tekst nie był trudny, ale pytania trzeba było czytać wielokrotnie, by zrozumieć, o co chodzi - dodają jego koleżanki, z którymi zgadzają się przedstawicielki klasy matematyczno-fizycznej, Jola, Justyna, Zosia, Martyna i Ania oraz Ania z profilu biologiczno-chemicznego: - Tekst był o filmach, komercji, bardzo ciekawy i przyjemnie się go czytało, ale pytania były niezrozumiałe - stwierdzają.
Jeśli chodzi o część, w której uczniowie musieli wykazać się, tworząc własny tekst, wybór był między "Zbrodnią i karą" (refleksja dotycząca motywów zbrodni) a utworami Mickiewicza i Kasprowicza (porównanie opisu gór i stosunku człowieka do przyrody). - Niedawno przerabialiśmy "Zbrodnię i karę", więc nie miałyśmy problemu z tym tematem - mówią przedstawicielki klasy matematyczno-fizycznej. - Pisanie o prozie wydaje mi się prostsze niż o liryce - kontynuują ich koleżanki z profilu społeczno-prawnego. - O lekturze pisze się łatwo, gdy się ją zna. Gdy treści książki nie znamy, zawsze można napisać o poezji, bo te utwory mamy podane - podsumowują Mateusz Cieśla i Maciej Jurczyszyn z klasy matematyczno-fizycznej.
Którego egzaminu uczniowie II LO w Raciborzu obawiają się najbardziej? Z tego, co nam powiedzieli, wynika, że język polski nie budzi w nich strachu. Co niektórzy mają obawy co do matematyki, szczególnie tej rozszerzonej. Często boją się również przedmiotów, które sami sobie wybrali. - Najbardziej boję się geografii. Wybrałem ten przedmiot, bo będzie mi potrzebny w staraniach o dostanie się na studia. Boję się tego egzaminu, bo w klasie trzeciej w ogóle geografii już nie mamy - wyjaśnia Mateusz Cieśla. Geografii obawia się także Piotr Kwiatkowski. - Chciałbym dostać się na geodezję, więc dobrze zdany egzamin z geografii bardzo by mi w tym pomógł - tłumaczy.
Czy uczniowie Mickiewicza szczególnie przygotowują się do próbnych egzaminów? - Raczej nie, chodzi tu o to, byśmy sprawdzili się, na ile jesteśmy w stanie napisać te egzaminy z wiedzą, jaką pozyskaliśmy w ciągu tych lat nauki - kończą przedstawicielki klasy o profilu społeczno-prawnym.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany