Choć dzielnie walczyły, Olimpii nie zdobyły

W piątek, 7 stycznia, w Wodzisławiu Śląskim rozegrano kolejne spotkanie ligi koszykówki dziewcząt U13. Zespół KS Minibaksteball Racibórz mierzył się z ŻKK Olimpią Wodzisław Śląski. Walki nie brakowało.
Rywalki raciborzanek miały sporą przewagę wzrostu, ale żeby wygrać mecz musiały to zwycięstwo przeciwniczkom wyrwać. - Było to spotkanie spornych piłek, nie brakowało walki w parterze, a bardzo dobrą obronę z obu stron obrazuje także niski wynik tego spotkania - relacjonuje Małgorzata Grzeszek-Kuliga, trenerka KS Minibasketball Racibórz.
Pierwsza kwarta należała zdecydowanie do miejscowych, które wygrały 19:7. Pozwolił na to zdecydowany atak wodzisławianek, które u siebie czuły się niczym ryba w wodzie. Nieudana pierwsza kwarta zmobilizowała raciborzanki, które pokazały się z naprawdę dobrej strony pewnie wygrywając 5:13. Na przerwę oba zespoły schodziły więc przy stanie 24:20, w związku z czym jeszcze wszystko mogło się wydarzyć. Niestety, za pięć fauli parkiet opuścić musiała Blania Kucza, co wydatnie osłabiło zespół z Raciborza przed drugą połową spotkania.
Niestety, w kwarcie numer trzy mimo starań zawodniczek z Raciborza, kosz przeciwniczek był niczym zaczarowany, z kolei rywali wykorzystywały praktycznie wszystkie swe okazje. Ta część spotkania zakończyła się ostatecznie rezultatem 14:7. Jako że spotkanie należało do kategorii meczów walki, nie brakowało w nim fauli. W piątej kwarcie ekipa z Raciborza straciła kolejną zawodniczkę. Tym razem pięć przewinień na swym koncie zebrała Zuzia Główka. Ostatecznie ta część spotkania zakończyła się zwycięstwem wodzisławianek 12:6, które całe spotkanie wygrały w stosunku 50:33.
- Mimo wyniku, który zdecydowanie jest nie po naszej myśli, na pochwały zasłużyło kilka zawodniczek. Zuzia Główka popisała się wywalczeniem największej ilości spornych piłek, świetnie podawała. Do grona wyróżnionych zaliczyć należy Natalię Larysz, w szczególności za jej walkę pod tablicę, bieganie ponad siły, ale także za celne rzuty osobiste. Ogółem w całym spotkaniu wywalczyła jedną trzecią punktów dla naszej ekipy. Na wyróżnienie zasłużyła także Maja Bogusz, która świetnie odnalazła się w roli wysokiego gracza. Popisała się także wieloma zbiórkami. Pochwały należą się także pozostałym zawodniczkom: Mai Nieckarz, Natalii Przepiórkowskiej, Lili Kopel, Julce Mysz, Blanii Kuczy oraz Ali Borowicz. Wszystkie zawodniczki pokazały wspaniałą walkę o każdy punkt, co wymagało pokonania wielu trudnośc, ale dało dużo satysfakcji - powiedziała trenerka KS Minibasketball Racibórz.
ŻKK Olimpia Wodzisław Śląski - KS Minibaksteball Racibórz 50:33 (19:7; 5:13; 14:7; 12:6)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany