Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport20 maja 201207:39

Dwa oblicza raciborskiej Unii

Dwa oblicza raciborskiej Unii - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama

W sobotnie przedpołudnie stadion przy ul. Wyszyńskiego stał się areną, na której zmierzyły się jedenastki trampkarzy starszych raciborskiej Unii oraz LKS Nędza. Pierwsza połowa zdecydowanie należała do gości. W drugiej połowie Unici uwierzyli w siebie i przechylili szalę zwycięstwa na swą stronę.

Początek spotkania to jeszcze dość wyrównana gra obu zespołów z delikatnym wskazaniem na gości, którzy częściej próbowali zagrozić bramce Dominika Wielgusa. Oddali kilka strzałów, lecz były one niecelne. W 12. minucie goście wypracowali naprawdę wspaniałą okazję do objęcia prowadzenia. Szymon Maślanka mijał kolejnych zawodników gospodarzy niczym tyczki, ale w ostatniej chwili chyba spanikował, gdyż posłał piłkę ponad poprzeczką. Chwilę później przed dogodną sytuacją stanął Michał Kuźmicz, lecz i on nie pokonał bramkarza gospodarzy. Stare przysłowie, co się odwlecze to nie uciecze znalazło potwierdzenie i tym razem, gdyż w 24. minucie na prowadzenie po strzale Mateusza Mikołajka wyszła ekipa Nędzy. Kilkanaście sekund później mogło być już 0:2. Niestety dla gości ich zawodnik nie opanował zagranej do niego piłki. Gracze Unii, którzy przegrywali nie poddawali się i próbowali zdobyć gola wyrównującego. Na próżno. Mało tego, w 29. minucie mogli stracić kolejnego, gdyż ekipa gości wywalczyła rzut karny. Po strzale Macieja Giemzy raciborzanie mogli jednak odetchnąć z ulgą, gdyż bramkarz Unii obronił strzał zawodnika Nędzy. Na niewiele się to gospodarzom zdało, gdyż już kilka minut później przegrywali dwoma trafieniami. Bramkarz Unii próbując interweniować w szesnastce zderzył się z jednym z atakujących zawodników. Piłka została przejęta przez innego gracza gości, który zagrał do Mateusza Mikołajka, a ten umieścił futbolówkę w pustej bramce wyprowadzając swą drużynę na dwubramkowe prowadzenie. Na tym nie było koniec. W samej końcówce gospodarze spróbowali zdobyć gola kontaktowego, lecz tylko na próbie się skończyło, gdyż piłka została przejęta przez nędzan, którzy niemal natychmiast uruchomili długim podaniem Michała Kuźmicza, lecz jego strzał minimalnie minął słupek raciborskiej bramki. Po tej sytuacji arbiter zakończył pierwszą, dość jednostronną połowę spotkania.

Druga połowa zdecydowanie lepiej ułożyła się dla graczy Szymona Kubowa, którzy już w 37. minucie za sprawą strzału Tomasza Widoka, który tak naprawdę chciał dośrodkować, a umieścił piłkę w bramce. Bramkarz gości starał się jeszcze interweniować, lecz na niewiele się to zdało. Raciborzanie postanowili pójść za ciosem. Już dwie minuty po zdobyciu gola kontaktowego mieli szansę na wyrównanie. Pierwszy strzał zawodnika Unii trafił jednak w poprzeczkę, a dobitka kolejnego gracza z Raciborza minęła minimalnie dalszy słupek bramki strzeżonej przez Sebastiana Mrozka. 42. minuta meczu. Kolejny atak gospodarzy. Rajd prawą flanką zakończył się dośrodkowaniem w pole karne Nędzy, lecz tam w dogodnej sytuacji z futbolówką minął się Eliasz Ziętek. To nie zraziło gospodarzy, którzy nadal starali się przeć do przodu. Porównując obie połowy, a w zasadzie grę obu ekipy w pierwszej i drugiej odsłonie, to gra Unii zdecydowanie się poprawiła. Gracze gospodarzy potwierdzili to w 45. minucie, kiedy to Dawid Fojcik doprowadził do wyrównania. Goście nie poddawali się. W 53. minucie po przejęciu piłki wyprowadzili kontrę, która mogła ponownie wyprowadzić ich na prowadzenie. Mateusz Mikołajek zakończył jednak akcję swego zespołu minimalnie niecelnym strzałem. Był to sygnał, że goście nie powiedzieli w tym meczu jeszcze ostatniego słowa. Przez kolejne minuty obie ekipy dawały z siebie wszystko. Raz piłka była po jednej stronie, by w mgnieniu oka znaleźć się u przeciwnika. Taka wymiana ciosów trwała aż do 64. minuty, kiedy to Adrian Skorupski umieścił piłkę w siatce gości, odwracając losy spotkania. Gracze przyjezdni mieli jeszcze okazje do wyrównania, lecz dobrze spisywał się wprowadzony po przerwie Tomasz Furgoł, który pewnie bronił strzały gości. Oba zespoły dawały w końcówce z siebie wszystko, a nuż udało by się jeszcze zdobyć jakieś bramki. Te nie padły.  Komplet punktów pozostał w Raciborzu. Na pochwałę zasłużyła cała drużyna Unii, która zdołała podnieść się po dwóch ciosach niczym rasowy bokser i w drugiej połowie znokautować przeciwnika.

KP Unia Racibórz – LKS 1908 Nędza 3:2 (0:2)

24' 0:1 Mateusz Mikołajek
32' 0:2 Mateusz Mikołajek
37' 1:2 Tomasz Widok
45' 2:2 Dawid Fojcik
64' 3:2 Adrian Skorupski

KP Unia: Dominik Wielgus – Kamil Gołek, Dawid Czorniczek, Rafał Niesłańczyk (kpt.), Tomasz Piwowarczyk, Mateusz Kurzeja, Mateusz Opala, Tomasz Widok, Eliasz Ziętek, Dawid Fojcik, Patryk Kyrcz
Rezerwa: Tomasz Furgoł, Adam Zemła, Łukasz Ekiert, Adrian Skorupski
TRENER: Szymon Kubów
Kierownik drużyny: Andrzej Starzyński

LKS 1908 Nędza: Sebastian Mrozek – Dawid Giel, Nils Przybyła, Jacek Janowski, Maciej Giemza, Michał Kuźmicz, Nathan Przybyła, Szymon Maślanka (kpt.), Piotr Tomański, Mateusz Mikołajek, Denis Sobik
Rezerwa: Sebastian Flut, Filip Raciborski
TRENER: Adrian Cichecki
Kierownik drużyny: Gerard Przybyła

Spotkanie sędziował: Dariusz Lenort

Grzegorz Piszczan        

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Tagi:

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport28 kwietnia 202500:15

Sportowe podsumowanie weekendu

Sportowe podsumowanie weekendu - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Region:

Miniony weekend w regionie nie poskąpił piłkarskich emocji. Grali piłkarze od II ligi do C klasy Podokręgów Racibórz i Rybnik. Sprawdź, jak poradziła sobie ekipa, której kibicujesz.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Nasz Racibórz 04.04.2025
3 kwietnia 202518:29

Nasz Racibórz 04.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.