Krzanowiczanki mistrzyniami

Jaką odpornością psychiczną dysponują młodziutkie krzanowiczanki nie wie nawet trener, ponieważ w tak dramatycznej sytuacji doprowadziły do wyrównania a następnie wygrały seta na przewagi - czytaj relację z batalii UKS Krzanowice o mistrzostwo III ligi.
Na dobry początek turnieju dziewczęta z Krzanowic i Katowic zafundowały sobie i kibicom niemal dwugodzinny horror. Zwycięsko z tej potyczki wyszły krzanowiczanki, które w tabeli zrównały się punktami z katowickim AZS. To już czwarte spotkanie w tym sezonie pomiędzy tymi drużynami a trzecie zakończone tie-breakiem.
Już od początku spotkania było widać, że grają dwie wyrównane drużyny, bardzo dobrze grając w obronie, z wielkim poświęceniem i zaangażowaniem. Pierwszy set był wyrównany do stanu 12:12, następnie krzanowiczanki uciekły na kilka punktów i wygrały do 18.
Druga i trzecia partia rozgrzała kibiców do czerwoności. Długie wymiany, ambicja i walka o każdą piłkę sprawiły, że pojedynek stał się wspaniałym widowiskiem sportowym. A wyniki obu partii były identyczne 25:23 (raz dla Krzanowic, raz dla Katowic).
Czwarty set był kryzysowy dla gospodyń z Krzanowic, które były bezradne i popełniały dużo błędów własnych. W końcówce trener dał odpocząć czołowym zawodniczkom i cierpliwie czekał na piata partię.
Tie - break zaczyna się od wyrównanej walki, która trwała do połowy partii, następnie krzanowiczanki wykorzystały błędy studentek z Katowic i przy olbrzymim aplauzie wiernych kibiców schodziły z parkietu szczęśliwe, radosne a przede wszystkim zwycięskie.
GS UKS Krzanowice - KU AZS UŚ Katowice 3:2 (18,-23,23,-13,10)
Skład: Magdalena Kuziak (3 pkt.), Barbara Otlik (22), Weronika Sławik (8), Julia Siedlok (8), Klaudia Nagler (18), Magdalena Sławik (12), Karolina Daniszewska - libero oraz Sybilla Majnusz, Justyna Hońca, Patrycja Wasiczek.
Po dwugodzinnej morderczej walce z Katowicami krzanowiczanki przystąpiły do meczu z MKS Wodzisław bardzo skoncentrowane i zmobilizowane. Od początku grały twardo i zdecydowanie odskakując na kilka oczek i dowiozły tę przewagę do końca seta. Druga partia tylko w pierwszej jej fazie była wyrównana, potem ponownie krzanowiczanki narzuciły swój styl gry i wygrały do 15.
Set trzeci był najbardziej zacięty i wyrównany. Dziewczęta z Wodzisławia zaczęły grać ostrą i dokładną zagrywką odrzucając gospodynie od siatki i w końcówce przechyliły szalę zwycięstwa na swoja stronę wygrywając do 23. Czwarta partia to walka łeb w łeb do stanu 16 : 16. Następnie kilka prostych błędów popełniły wodzisławianki, co skrzętnie jak "rutynowana" drużyna wykorzystały krzanowiczanki i było po meczu. Lecz przegrany set oddalał krzanowicki UKS od mistrzostwa III ligi, ponieważ Katowice zdecydowanie ograły Lubliniec.
GS UKS Krzanowice - MKS Wodzisław Śląski 3:1 (18,15,-23,19)
Skład: Magdalena Kuziak (6 pkt.), Barbara Otlik (13), Weronika Sławik (5), Julia Siedlok (9), Klaudia Nagler (10), Magdalena Sławik (9), Karolina Daniszewska - libero oraz Justyna Hońca (4), Magdalena Bahryj (1), Sybilla Majnusz.
To czy Krzanowice zwyciężą w III lidze nie zależało już tylko od dziewcząt z Krzanowic, lecz od wyniku pierwszego meczu trzeciego dnia turnieju pomiędzy Katowicami a Wodzisławiem. Dziewczęta z Wodzisławia sprawiły ogromną niespodziankę i urwały dwa sety faworyzowanym studentkom z Katowic, w ten sposób otworzyła się olbrzymia szansa dla krzanowiczanek. Aby wygrać rozgrywki III ligi musiały pokonać Victorię Lubliniec 3:0.
Trenerzy z Krzanowic obawiali się, czy tak młoda drużyna jaką jest UKS Krzanowice wytrzyma psychicznie takie obciążenie.Ale to jak krzanowiczanki zagrały od początku meczu przeszło najśmielsze oczekiwania, w pewnym momencie prowadziły 16 : 4. Tak wysoka przewaga uśpiła gospodynie, ponieważ po kilku minutach był już 18:15. Drużyna z Lublińca z piłki na piłkę grała lepiej, lecz to nie wystarczyło, żeby wygrać pierwszą partię.
Drugą partię rozpędzona drużyna gości deklasuje krzanowiczanki od początku 8:1, 10:3, 15:8. Ale jakież wielkie serce do walki miały krzanowiczanki, które nie załamały się i konsekwentnie odrabiały straty, walczyły mimo, że szło im jak po grudzie i doprowadziły do stanu 23:23. Jaką odpornością psychiczną dysponują młodziutkie krzanowiczanki nie wie nawet trener, ponieważ w tak dramatycznej sytuacji doprowadziły do wyrównania a następnie wygrały seta na przewagi.
Wydawało się, że jest już po meczu, że po tak przegranej końcówce dziewczęta z Lublińca nie podejmą walki. Nic z tych rzeczy zacięta walka trwała do końca. Kibice krzanowickiej drużyny już załamywali ręce, gdy na tablicy pojawił się wynik 21:18 dla gości. I znów mocna psychika (chyba) i trzeba przyznać trochę szczęścia zadecydowało, że krzanowickie dziewczyny doprowadziły do dramatycznej i co najważniejsze zwycięskiej końcówki. O MISTRZOSTWIE III LIGI KOBIET zadecydowało 6 małych punktów, których więcej zdobyły krzanowiczanki.
Na zakończenie turnieju w-ce prezes ŚZPS Pan Wojciech Maroszek wręczył najlepszym drużynom puchary, dyplomy oraz wyróżnienia indywidualne:
Najlepsza zawodniczka GS UKS Krzanowice - Julia Siedlok
Najlepsza atakująca turnieju - Barbara Otlik (GS UKS Krzanowice).
Najlepsza rozgrywająca - Monika Ziemianek (AZS Katowice).
MVP turnieju - Magdalena Kuziak (GS UKS Krzanowice).
Teraz przyjdzie dziewczętom z Krzanowic walczyć w barażach o II ligę z najlepszymi drużynami III lig w POLSCE.
GS UKS Krzanowice - STS Victoria Lubliniec 3:0 (20,24,21)
Skład: Magdalena Kuziak (2 pkt.), Barbara Otlik (12), Magdalena Bahryj, Julia Siedlok (9), Klaudia Nagler (13), Magdalena Sławik (5), Karolina Daniszewska oraz Weronika Sławik (2).
za ukskrzanowice.strony.pl
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany