Raport 998. Dwie strażackie akcje w Rzuchowie

Pierwsze zdarzenie odnotowano o godzinie 13.54. Do Powiatowego Stanowiska Kierowania wpłynęła informacja o łabędziach przymarzniętych na zbiorniku wodnym w Rzuchowie przy ulicy Rybnickiej. Na miejsce skierowano jeden zastęp PSP z łodzią oraz jeden zastęp OSP. Po dojeździe na miejsce i przeprowadzeniu rozpoznania okazało się, że ptaki nie są przymarznięte i nic nie zagraża ich życiu. Zdarzenie zaklasyfikowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.

O godzinie 17.45 do komendy przy Reymonta wpłynęło zgłoszenie o sparaliżowanym mężczyźnie w mieszkaniu przy ulicy Poznańskiej. Na miejsce skierowano strażaków i policjantów. Po dojeździe na miejsce i rozmowie z żoną mężczyzny okazało się, że nie jest on sparaliżowany. Przyczyną zgłoszenia była choroba psychiczna małżonka. To zdarzenie także zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze.

Ostatnia poniedziałkowa akcja miała miejsce o godzinie 18.17 w Rzuchowie przy ulicy Dębowej. Zgłoszenie dotyczyło pożaru sadzy w przewodzie kominowym. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z Reymonta oraz jeden zastęp miejscowych ochotników. Strażackie działania polegały na wygaszeniu paleniska, wygarnięciu popiołu i paliwa z pieca oraz kontroli przewodu kominowego przy pomocy kamery termowizyjnej. Sprawdzono także atmosferę w budynku na obecność tlenku węgla. Na szczęście nie doszło do rozszczelnienia komina ani uwolnienia CO.