Mniej raciborzan trafiło do izby wytrzeźwień. Jest wytłumaczenie

Radni Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Rekreacji i Opieki Społecznej głosowali nad pakietem uchwał na najbliższą sesję. Przy okazji wyjaśniło się, skąd spadek liczby raciborzan trafiających do bytomskiej izby wytrzeźwień.
Kolejnym punktem posiedzenia była dyskusja i głosowania nad uchwałami przygotowanymi na najbliższą sesję. Pierwszą uchwałą, którą trafiła pod dyskusję była uchwała w sprawie przyjęcia Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych oraz Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2022-2023. Jej przedstawieniem zajęła się Iwona Trzeciakowska, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych. – Ta uchwała to wynik zmian ustawy, która wprowadziła od 1 kwietnia połączenie programów profilaktycznych dotyczących alkoholizmu i narkomanii. Do tej pory były to dwa osobne programy. Od 1 kwietnia możemy się także zajmować edukacją i profilaktyką dotyczącą uzależnień behawioralnych – zreferowała.
Głos zabrała radna Ludmiła Nowacka. – Coraz mniej osób jest przewożonych do izby wytrzeźwień w Bytomiu. Czy to znaczy, że nasi mieszkańcy mają większą wstrzemięźliwość? – dociekała. – Jeśli chodzi o dane za rok 2021 to izba była zamknięta z powodu epidemii – odparła naczelnik Trzeciakowska.
- To wszystko w tabelkach wygląda ładnie, ale rozumiem, że to wszystko „zasługa” COVID-u. Spożycie alkoholu z tego co wiem wzrosło, bo ludzie pozaszywali się w domach. Czy to na pewno nas sukces? – dociekał Leon Fiołka. – Komisja do spraw rozwiązywania problemów alkoholowych działała cały czas i rozpatrywała każdy wniosek, który wpłynął. Nie mogliśmy zostawić tych ludzi samym sobie, bo to też niejednokrotnie ofiary przemocy – powiedziała I. Trzeciakowska.
Uchwała została poddana pod głosowanie. Uzyskała opinię pozytywną. Głosowało dwunastu radnych, wszyscy byli za. Jeden rajca był nieobecny.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz