Japońska Noc z Andersenem

O godzinie 18.00 po raz ósmy w raciborskiej bibliotece mieszczącej się przy ul. Kasprowicza rozpoczęła się Noc z Andersenem, tym razem w stylu japońskim, bo Japonia jest tegorocznym tematem przewodnim. Kaligrafia, warsztaty mangi czy aikido to jedne z zaplanowanych na dzisiejszy wieczór atrakcji.
Japońską noc rozpoczęli Maria Wiśniewska i Maksim Poliszczuk, współpracownicy firmy MiOhi i przedstawiciele projektu Hinomaru. Opowiedzieli o położeniu, ludności, ukształtowaniu terenu i warunkach życia w Japonii. Przybliżyli kuchnię japońską i zaprezentowali, jak należy się posługiwać pałeczkami. Dzieci miały okazję poćwiczyć pisanie japońskich znaków. Zaskoczyły ich różnice w dźwiękach naśladujących odgłosy zwierząt. Dowiedzieli się więcej o japońskiej szkole czy rozrywce, a także religii, architekturze i sportach.
Noc z Andersenem organizowana jest w około 40 polskich bibliotekach. - W Czechach, skąd zwyczaj ten pochodzi, jest ich dużo więcej - informuje dyrektor MiPBP w Raciborzu Małgorzata Szczygielska. - Przed nami jeszcze wiele atrakcji, m.in. warsztaty z mangi, które poprowadzi Katarzyna Machowska, i pokaz sztuki walki, jaką jest aikido, Raciborskiego Klubu Kyokushin Karate. Będą też konkursy o Japonii czy japońskie opowieści na dobranoc - dodaje.
Przygoda z Japonią zakończy się jutro o godzinie 9.00, gdy po uczestników przyjdą rodzice. W nocnej zabawie uczestniczy 51 osób w wieku od 8 do 11 lat. Dla wielu z nich nie jest to pierwsza Noc z Andersenem. - Bardzo mi się podoba możliwość spędzenia nocy w bibliotece. W zeszłym roku była fajna zabawa z Indianami, dlatego jestem tu i w tym roku - mówi 10-letni Sebastian Wyszkoń. Angelika Krzykała, która również ma 10 lat, w przedsięwzięciu uczestniczy już po raz trzeci. - Pierwszy raz to była noc detektywów, potem Indian, a teraz japońska. To bardzo fajna zabawa - stwierdza. Nie brakuje również osób, które noc w bibliotece spędzają po raz pierwszy. - Podobało mi się pisanie własnych imion za pomocą japońskich znaków. Czekamy na konkursy, rysunki, zagadki i inne zabawy - odpowiada 10-letnia Dominka Pietrowska. - Mają być też różne opowieści - dodaje jej koleżanka Angelika.
- Dzieci, które biorą udział w Nocy z Andersenem, pracują na to od września. Są to osoby, które często odwiedzają bibliotekę i korzystają z dodatkowych atrakcji, również tych organizowanych w filiach, w poszczególnych dzielnicach Raciborza - wyjaśnia dyrektor.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany