Płonące rżyska, czad w mieszkaniach i walka o życie – pracowity dzień strażaków w powiecie raciborskim

14 sierpnia 2025 roku jednostki PSP i OSP w powiecie raciborskim niemal bez przerwy wyjeżdżały do zdarzeń, które wymagały szybkich i zdecydowanych działań. Od porannego dymu nad centrum handlowym, przez pożary i tragicznie zakończoną walkę o życie, aż po wieczorne interwencje związane z czadem, wężem w ogródku i gniazdami szerszeni – był to jeden z bardziej intensywnych dni tegorowych wakacji.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło o godz. 10:18 z Raciborza, z ul. Rybnickiej. Zgłoszono duże zadymienie z dachu centrum handlowego. Po dojeździe ustalono, że w obiekcie trwał proces wędzenia, a dym wydobywał się kominami. Brak zagrożenia pożarowego – z trasy zawrócono dwa zastępy PSP i jeden OSP.
O 10:33 druhowie z OSP Krzyżanowice gasili pożar słomy i ścierniska na powierzchni około 50 m² przy ul. Bocznej. Część sił zawrócono, a przyczyną okazało się podpalenie.
O 12:56 strażacy z JRG Racibórz i OSP Krzyżanowice udali się na ul. Odrodzenia w Krzyżanowicach, gdzie u starszej kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Bliscy prowadzili resuscytację, którą ratownicy kontynuowali do przyjazdu ZRM. Pomimo długotrwałych czynności, życia kobiety nie udało się uratować.
O 17:05 w Raciborzu przy ul. Norwida ogień, początkowo ograniczony do rżyska, rozprzestrzenił się na składowane drewno i gałęzie przy budynku gospodarczym, nadpalając poszycie dachu. W działaniach uczestniczyły dwa zastępy JRG i dwa OSP, które szybko opanowały sytuację.
Wieczór przyniósł serię nietypowych interwencji. O 18:22 w Kornowacu, na ul. Spokojnej, schwytano węża i wypuszczono go w bezpiecznym miejscu w lesie. Już trzy minuty później, o 18:25, przy ul. Różyckiego w Raciborzu uruchomiła się czujka tlenku węgla. Stwierdzono niewielkie stężenie czadu, mieszkanie przewietrzono, a w pozostałych lokalach w pionie kominowym nie wykryto zagrożenia.
O 19:11 w Roszkowie druhowie usuwali gniazdo szerszeni z altanki przy placu zabaw. O 20:00 niemal równocześnie odnotowano dwa zgłoszenia – w Raciborzu przy ul. Katowickiej czujka CO wykryła niewielkie stężenie czadu. Podczas kontroli mieszkań ujawniono piecyk gazowy emitujący czad i zalecono jego przegląd oraz sprawdzenie przewodów wentylacyjnych. W tym samym czasie w Bieńkowicach, przy ul. Młyńskiej, usunięto gniazdo szerszeni zlokalizowane przy wejściu do domu jednorodzinnego.
Tego dnia strażacy z powiatu raciborskiego dziewięć razy podejmowali działania w terenie, potwierdzając, że każdy ich wyjazd może oznaczać walkę z żywiołem, ratowanie zdrowia, a czasem także zmierzenie się z sytuacjami bez szczęśliwego zakończenia.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany