NaprawmyTo. Radny o kontaktach z urzędem
Komunikacja mobilna, zdaniem radnego Jarosław Łęskiego, to przyszłość w kontaktach na linii urząd-obywatel. Sprawy można zgłaszać szybko i bez pośrednictwa radnych.
Dziś to właśnie radni zgłaszają większość problemów, od dużych po drobnostki, jak na przykład źle ułożone kostki w chodniku czy awarie oświetlenia. Sprawa w formie interpelacji trafia do specjalnego rejestru, a urzędnicy muszą oficjalnie, na piśmie odpowiedzieć. Pod koniec sesji wygłaszanie interpelacji zajmuje nieraz ponad godzinę.
Radny Jarosław Łęski znalazł, jak przekonuje w piśmie do prezydenta, rozwiązanie problemu. - Mieszkańcy - jak pisze - różnymi sposobami zgłaszają radnym wiele problemów, zagadnień, spraw. Niektóre z nich mają charakter techniczny, mogą być zgłoszone przez mieszkańców bezpośrednio do magistratu. Ze względu na szacunek do wyborców i ich czasu poświęconego na kontakt z radnymi, sprawy te w formie Interpelacji jub podczas wizyty w magistracie są zgłaszane przez radnych, co może dość znacznie wydłużyć czas ich rozpatrzenia. W związku z tym proszę o rozważenie dołączenia do projektu 'I NaprawmyTo.pl” i lub innego, posiadającego podobną funkcjonalność. Projekt umożliwia przyjazną, dwustronną komunikację między mieszkańcami i magistratem, również przy pomocy aplikacji mobilnej, w zakresie wielu miejskich problemów. Eliminuje to pośrednika, którym jest radny, co bezpośrednio przekłada się na czas, w jakim informacja przekazana będzie do urzędu. Jednocześnie jest możliwość śledzenia wszystkich zgłoszonych problemów i monitorowania terminu i sposobu rozwiązania sprawy. Radny mógłby obserwować sprawy i interweniować w przypadku braku reakcji. Niektóre wydziały zgłaszają potrzebę otrzymywania informacji bezpośrednio od mieszkańców (np. w zakresie gospodarowania odpadami). To mógłby być dla mieszkańców dodatkowy, przyjazny kanał zgłaszania nieprawidłowości. Do projektu dołączyło już wiele miast, całość funkcjonalności aplikacji opisana jest na stronie "naprawmyto.pl". Wprowadzenie tego lub podobnego rozwiązania pozwoli usprawnić komunikację mieszkańców z magistratem, a radnym, zamiast skupiania się na interpelacjach o „pojedynczych wyrwach w chodnikach i krzywych krawężnikach" pozwoli na kreatywne rozwiązywanie problemów w innych, przewidzianych przepisami o samorządzie gminnym, obszarach.
W odpowiedzi prezydent wskazał, że od lat funkcjonuje Elektroniczny System Informacji Miejskiej (esim), mający wszystkie postulowane przez radnego funkcje. W 2019 roku obywatele zgłosili tą drogą 297 spraw. Koszt platformy zewnętrznej - jak dodaje Dariusz Polowy - to około 6 tys. zł "plus zaangażowanie urzędnika". Zapowiedział jednak, że magistrat sprawdzi jak funkcjonuje to narzędzie w innych miastach i w zależności od oceny przydatności podjęta zostanie decyzja co do ewentualnego wdrożenia w Raciborzu.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz