Koszty puchną w oczach. Szpital potrzebuje pieniędzy

Powiat liczy skutki podwyżek, które weszły w życie 1 stycznia. Potrzeba dodatkowych blisko 2 mln zł.
Nie wiadomo dziś, jaka będzie wysokość kontraktu z Narodowego Funduszu Zdrowia na 2020 rok, ale wiadomo, że usługodawcy zewnętrzni (dostawa pożywienia, ochrona, opierunek, sprzątanie) chcą dodatkowo 800 tys. zł, bo muszą uwzględnić podwyżkę minimalnego wynagrodzenia. Z tego samego tytułu swoim pracownikom szpital musi wypłacić 250 tys. zł. 800 tys. zł więcej trzeba zarezerwować na opłaty za energię. – To ostrożne szacunki – podkreśla dyrektor szpitala Ryszard Rudnik, dodając, że polityka rządu stawia w trudnej sytuacji lecznice oraz ich organy założycielskie, w przypadku Raciborza Starostwo Powiatowe.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz