Nie na dachu wieżowca, tylko na bulwarach. Czy raciborzanie mogliby grillować nad Odrą?

O rozpoczęciu sezonu grillowego na dachu jednego z raciborskich wieżowców kilka dni temu mówiła cała Polska. Więcej o sprawie piszemy tutaj. Niecodzienne zdarzenie skłoniło radnego Michała Fitę do podsunięcia prezydentowi pomysłu, aby udostępnił amatorom kiełbasek czy karkówki z grilla fragment bulwarów nad Odrą.
Na kwietniowej sesji rady miejskiej Michał Fita z przymrużeniem oka wspomniał o incydencie na Słowackiego. - Może gdybyśmy udostępnili mieszkańcom kilka stanowisk nad Odrą, na przykład na plaży miejskiej, nie musieliby wchodzić na dachy wieżowców - stwierdził pół żartem rajca, dodając, że nie każdy ma działkę rekreacyjną czy przydomowy ogródek. - Widać, że istnieje zapotrzebowanie na tego typu atrakcję, a w przestrzeni publicznej brakuje miejsc, w których legalnie można byłoby grillować - zauważył. Jego zdaniem realizacja pomysłu znakomicie wpisałały się w koncepcję rozwoju nadodrzańskich bulwarów. Prezydent Mirosław Lenk zapewnił, że kwestię przemyśli i udzieli odpowiedzi na piśmie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany