Mobilne centrum monitoringu policji od jutra przez tydzień w Raciborzu. Śmigus-dyngus pod okiem kamery ŻART PRIMAAPRILISOWY

AKTUALIZACJA. Pojazd jest wyposażony w 8 kamer. Wszystkie dysponują 35-krotnym przybliżeniem optycznym. Kamery radiowe mogą przesyłać obraz na dystansie do 1000 m od pojazdu. Materiał filmowy przesyłany z wszystkich kamer jest zapisywany automatycznie na dyskach twardych rejestratorów, które są w stanie pomieścić kilkaset godzin materiału ze wszystkich 8 kamer w najlepszej rozdzielczości. To wszystko od jutra na ulicach Raciborza. Na baczności powinny się mieć osoby nie potrafiące zachować umiaru podczas lanego poniedziałku, a od wtorku kierowcy zbyt mocno naciskający na pedał gazu.
- Celem jest monitoring miejsc o największych natężeniu ruchu, m.in. DW 416 Racibórz-Pietrowice Wielkie-Kietrz, rondo, nerka, skrzyżowanie Piaskowej - Rybnickiej - wyjaśnia rzecznik raciborskiej KPP kom. Mirosław Szymański. Nie kryje, że mobilne centrum monitoringu sprowadził komendant raciborskich mundurowych po ostatniej interpelacji radnego powiatowego Szymona Bolika. Mówił on, przypomnijmy, o rosyjskie ruletce na drodze do Pietrowic Wlk. Apelował o dodatkowe patrole nieoznakowanego radiowozu. Pisaliśmy o tym [tutaj].
Policja nie zdradza miejsc usytuowania mobilnego centrum. Pracować będzie przez cały tydzień. Funkcjonariusze z Katowic zaczną od jutra, 2 kwietnia. Jeśli ktoś przesadza z polewaniem na chodnikach i ulicach, może się niemiel zaskoczyć. - Pamiętajmy, że polewanie się wodą w poniedziałek wielkanocny zwany „śmigusem-dyngusem” można uznać za zachowanie mieszczące się w ramach zwyczaju, o ile nie przekracza on norm ogólnie przyjętych w danym środowisku. Zachowania przekraczające te normy mogą powodować odpowiedzialność sprawcy za popełnione wykroczenie, a w skrajnych przypadkach nawet za przestępstwo. Może się tak stać np. w przypadku zniszczenia odzieży osoby oblanej brudną wodą - przypomina kom. Szymański na stronie www raciborskiej KPP. - Również oblanie wodą szyby jadącego samochodu lub rowerzysty albo rzucanie w szyby samochodowe woreczkami z wodą nie mieści się w ramach zwyczaju bo może w konsekwencji doprowadzić do wypadku drogowego, a sprawca może ponieść odpowiedzialność karną za swoje zachowanie - dodaje.
Mobilne centrum monitoringu to z kolei wóz obserwacyjny z systemem kamer i monitorów wykorzystywany do patrolowania ulic i zabezpieczania demonstracji. Zbudowany jest na bazie Mercedesa Benz Sprinter. Pojazd jest wyposażony w 8 kamer. Wszystkie dysponują 35-krotnym przybliżeniem optycznym. Kamery radiowe mogą przesyłać obraz na dystansie do 1000 m od pojazdu. Materiał filmowy przesyłany z wszystkich kamer jest zapisywany automatycznie na dyskach twardych rejestratorów, które są w stanie pomieścić kilkaset godzin materiału ze wszystkich 8 kamer w najlepszej rozdzielczości. Całością systemu steruje komputer. Jest on serwerem sieci znajdującej się w MCM. Podłączone są do niego rejestratory, drukarka, skaner, fax, Internet oraz laptop. Przy pomocy laptopa można w razie takiej konieczności sterować kamerami z innego miejsca niż MCM. Łączność z pojazdem zapewniają radiostacje stacjonarne, radiostacje przenośne, radiotelefon umożliwiający kontakt po linii wewnętrznej Policji z dowolnego miejsca w kraju oraz fax i Internet.
red., KPP
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany