Kot nie chciał pomocy strażaków

Wczoraj tuż po godzinie 17.00 strażaków z Raciborza wysłano do pomocy kotu. Zwierzę było na drzewie przy ul. Stalmacha, około pięć metrów nad ziemią.
Ze zgłoszenia wynikało, że kot potrzebuje pomocy, dyżurny wysłał więc na ul. Stalmacha jeden zastęp strażaków. Ci rozłożyli drabinę i kiedy chcieli pomóc, kot uciekł - słyszymy w codziennym raporcie KP PSP Racibórz.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany