Koncert, którego miało nie być… Chór z Babic kolędował w hołdzie dla Wiktorii

Swojej zmarłej chórzystce, szesnastoletniej Wiktorii członkowie chóru parafialnego z Babic zadedykowali koncert kolęd. Koncert, którego po tragicznym wypadku miało nie być. 28 stycznia, w niedzielne popołudnie kościół p.w. św. Anny wypełnił się słuchaczami oraz rodziną i przyjaciółmi Wiktorii.
Chór wraz z zespołem instrumentalnym parafii św. Anny w Babicach, prowadzony przez Brygidę Tomalę swój występ rozpoczął nietypowo – od chorału z tyłu kościoła w wykonaniu dwóch młodych solistek. Wniosły one ze sobą do kościoła symboliczną świecę. I choć zwykle kolędowanie kończy się „Cichą nocą”, tym razem to ta pieśń rozbrzmiała jako pierwsza. W dalszej części koncertu mistrzowsko wykonane kolędy przeplatały się z poetyckimi wspomnieniami o Wiktorii. Niech słowa prowadzącej koncert wystarczą za resztę tekstu…
Zaświeciła pierwsza gwiazdka na niebie, zamrugała znad wieży kościoła
Wiem, przysłałaś ją zamiast ciebie, bo Twe imię daremnie już wołać
Już do stołu przyszła siąść pora, waza barszczu pachnąco dymi
Ale dla nas tamtego wieczora, zgasły wszystkie zapachy ziemi (…)
Po pasterce się domyka powoli, smutny czas tej zranionej Wigilii
Ty wiesz, dziecko, jak miłość boli, pomóż, byśmy w sens nie zwątpili.
Wiktoria zginęła w wypadku samochodowym. We wspomnieniach pozostaje jako wyjątkowa osoba. Uzdolniona uczennica pierwszej klasy liceum swoje artystyczne pasje realizowała w chórze, w teatrze, pełniła też funkcję psałterzystki. – Była bardzo koleżeńska, wszyscy garnęli się do Wiktorii. Potrafiła tonować różne międzyludzkie animozje, miała niezwykła pogodę ducha w sobie, której teraz nam bardzo brakuje - wspominała Brygida Tomala, dyrygent babickiego chóru.
Kiedy się mocno wpatrzeć, widać Twe ślady na scenie w teatrze
Jeśli się dobrze wsłuchać, echo psalmu przyniesie z ambony do ucha
Jeśli trochę zapomnieć, jest jakbyś była na tym krześle w sopranach
Zaangażowana ogromnie, między Izą a Justyną i Hanią.
Te obrazy i dźwięki, nie przeminą, póki pamięć pamięcią a serce sercem
zostaną.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany