Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności28 stycznia 201810:55

Podróżnicze spotkanie na zamku

Podróżnicze spotkanie na zamku  - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

W sobotnie popołudnie w sali konferencyjnej na Zamku Piastowskim w Raciborzu odbyło się spotkanie z podróżnikiem Robertem Czerniakiem, który opowiadał o niezwykle ciekawych miejscach położonych w Ameryce Łacińskiej i o rowerowej wyprawie 10 000 kilometrów przez Australię. 

Spotkaniu towarzyszyła mini wystawa prac graficznych Kasi Czemplik i fotogramów Roberta Czerniaka, plansz tematycznie powiązanych z książką „Podróże do granic”, którą Robert Czerniak napisał wspólnie ze swoim synem Joachimem. Na zakończenie można było zakupić wspomnianą książkę i otrzymać dedykację od samego podróżnika.

- „Podróże do granic” to historia o prawdziwym życiu, dalekich podróżach, o przyjaźni i o zmaganiach ze śmiertelną chorobą. To przekaz, który otwiera oczy i porusza serca. Bawi i wzrusza. To trzy opowieści, które dzieją się nadal, i które z trudem zmieściliśmy w jednej publikacji - powiedział Robert Czerniak.

- Dlaczego napisaliśmy tę książkę? Wydarzenia z ostatnich lat, w jakich dane nam było uczestniczyć należały do niezwykle burzliwych. Były to dwie, trwające po kilka miesięcy podróże do Ameryki Łacińskiej, które zostały przerwane chorobą nowotworową i porażeniem w rdzeniu kręgowym dziewiętnastoletniego chłopaka. Dzięki wyjątkowemu szczęściu, żelaznej sile woli i tysiącom godzin rehabilitacji, młodzieniec ozdrowiał, i wziął udział w kolejnych wyprawach: tym razem przez Polskę i po Australii. Do napisania książki namówili nas przyjaciele. Tekst opowieści powstawał przez trzy lata, a oprócz zdjęć zamieściliśmy w książce ilustracje dwóch obiecujących artystek. Publikując naszą historię chcieliśmy przypomnieć bardzo proste przesłanie, że: to w jaki sposób może potoczyć się życie zależy wyłącznie od nas. Jako autorom było nam trudno w obiektywny sposób ocenić to co napisaliśmy. Z pomocą przyszli nam czytelnicy, którzy z własnej inicjatywy zaczęli przysyłać recenzje. Wynika z nich, że opisane w książce perypetie posiadają walory wielowymiarowe i książka może być adresowana dla szerokiego grona odbiorców. Dla młodzieży – książka nie tylko zawiera treści geograficzno – poznawcze z zakresu wiedzy o Ameryce Łacińskiej i o Australii, ale może też być zachętą do poznawania świata. Dla osób chorych lub znajdujących się na trudnych zakrętach życiowych – książka może stanowić silną motywację do przeciwstawiania się trudnościom losowym. Dla wszystkich ciekawych świata – łatwy w odbiorze język jakim książka została napisana pobudza wyobraźnię i w inny sposób niż kreują to media, opisuje dalekie krainy. Dla rowerzystów i przyszłych odkrywców – może być podpowiedzią i przewodnikiem. Dla rodziców – książka obrazuje jak bezcenny jest kontakt z własnymi dziećmi i w jaki sposób można we współczesnych – mocno zabieganych czasach, budować z nimi doskonałe relacje - dopowiedział Robert Czerniak.

Robert Czerniak – rocznik 1969 r. Z zawodu jest cukiernikiem, a dalszą naukę przerwała mu obowiązkowa służba wojskowa i swoje wykształcenie uzupełnił dopiero po trzydziestce. Jego ciekawość świata narodziła się z książek i już jako nastolatek zaczął podróżować po Polsce. W wyniku pasji i żelaznej konsekwencji z cukiernika stał się geografem. Ukończył WNGiG na UAM w Poznaniu. Jednocześnie żeglował, poznawał Arktykę i północną Afrykę. W 2008 r. przez sześć miesięcy samotnie przemierzał bezkresy Ameryki Południowej od peruwiańskiego Iquitos po Ziemię Ognistą, a także zgłębiał tajemnice Wyspy Wielkanocnej. Na kolejną wyprawę (2008–2009) tym razem przez Amazonię, przesmyk Darien, Amerykę Środkową i do Meksyku pojechał z pełnoletnim już synem Joachimem. Robert zajmuje się też psychoonkologią i bywa dziennikarzem, odpręża go jazda na rowerze, gotowanie, obcowanie ze sztuką i ogniste tango. Ze względu na nietypowe podejście do życia, oparte na różnorakich umiejętnościach i skromnej egzystencji, przyjaciele nazywają go Dzikusem.

Joachim Czerniak – urodzony w 1990 r. od dziecka marzył o poznawaniu świata. W pierwszą podróż busem przez całą Europę wyruszył jako szesnastolatek. Dwa lata później przemierzył dwanaście krajów Ameryki Łacińskiej, a gdy miał dziewiętnaście lat, stwierdzono u niego nowotwór mózgu. Po udanej operacji sparaliżowany wylądował na wózku inwalidzkim. Nie poddał się chorobie i dzięki wsparciu swojego ojca ponownie nauczył się chodzić. Postanowił, że przejedzie 10 000 kilometrów na rowerze przez Australię i dokonał tego na przełomie 2012 i 2013 roku. Zaraz po powrocie z Australii wrócił do nauki, którą przerwała mu choroba, i w roku 2016 zdał maturę. Obecnie jest studentem jednej ze szkół artystycznych w Poznaniu. Współtwórca, operator i montażysta internetowego kanału o podróżach – Dzikus Tv.

Autor: Grzegorz Nowak/Agencja Zamek , [email protected]

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Sport15 sierpnia 202507:00

Weekendowy NIezbędnik Kibica

Weekendowy NIezbędnik Kibica - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
(greh)
Reklama
Aktualności16 sierpnia 202520:34

MRfest 2025 rozgrzał Kuźnię Raciborską. Święto klasyki, tuningu i mocy [FOTO]

MRfest 2025 rozgrzał Kuźnię Raciborską. Święto klasyki, tuningu i mocy [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Kuźnia Raciborska:

W sobotę 16 sierpnia stadion w Kuźni Raciborskiej stał się miejscem wielkiego święta motoryzacji. To właśnie tutaj odbył się MRfest 2025, czyli zlot zorganizowany przez MotoRacibórz, który przyciągnął setki pasjonatów czterech i dwóch kółek. Od godzin porannych na płycie stadionu pojawiały się samochody i motocykle, które wzbudzały podziw nie tylko swoją mocą, lecz także wyglądem.

red., fot. Kamil Kania
Sport16 sierpnia 202523:33

Dwa mecze, sześć punktów. Najlepszy start Unii Racibórz od wielu lat [FOTO]

Dwa mecze, sześć punktów. Najlepszy start Unii Racibórz od wielu lat [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Racibórz:

W sobotnie popołudnie na boisku przy ulicy Srebrnej w Raciborzu odbyło się spotkanie drugiej kolejki III grupy klasy okręgowej, w którym miejscowa Unia podejmowała Płomień Połomia.

(greh)
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 15.08.2025
13 sierpnia 202522:19

Nasz Racibórz 15.08.2025

Nasz Racibórz 08.08.2025
7 sierpnia 202522:29

Nasz Racibórz 08.08.2025

Nasz Racibórz 01.08.2025
1 sierpnia 202518:54

Nasz Racibórz 01.08.2025

Nasz Racibórz 25.07.2025
25 lipca 202509:25

Nasz Racibórz 25.07.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.