Fontanna im. Antoniego Kucznierza?

Mała podświetlana fontanna a przy niej dwóch muzyków - taki element małej architektury wymyślił prezydent Mirosław Lenk. Obiekt miałby stanąć w przyszłym roku w jednym z bardziej reprezentacyjnych miejsc w centrum Raciborza, na Opawskiej, pl. Dominikańskim lub Długiej.
- Podpatrzyłem taką fontannę w Żarach. Taki obiekt przydałby się w Raciborzu. Moglibyśmy zaplanować ten wydatek na przyszły rok - mówi prezydent Mirosław Lenk i dodaje, że chciałby aby fontanna upamiętniała raciborskich muzyków, m.in. zmarłego niedawno jazzmana Antoniego Kucznierza. - Oczywiście nie może się to odbyć bez zgody rodziny. Na pewno skonsultuję z nim ten pomysł. Może jedna z postaci mogłaby przedstawiać pana Antoniego - dodaje Lenk. Może drugą postacią mógłby być przyjaciel Kucznierz, również już nieżyjący trębacz Jan Jaśko Szymków?
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany