Koryto Psinki wstrzymało drogowców

Podczas remontu ulicy Opawskiej, na wysokości marketu Handel 2000, natrafiono na sklepienie kanału Psinki. Trzeba usunąć mocną betonową konstrukcję. Będzie to kosztowało miasto około 20 tys. zł. Prace rozbiórkowe ruszyły już dziś.
Psinka to sztuczny kanał biegnący już od średniowiecza od Bieńkowic, gdzie była zasilana z wód Cyny (Psiny), przez Sudół, Studzienną do Raciborza. Dzisiaj Psinka już nie istnieje. Dawniej przecinała przedłużenie ul. Marii Curie-Skłodowskiej i kierowała się na zachód między ul. Lunonautów a Żwirki i Wigury. Następnie biegła równolegle po zachodniej stronie ul. Polnej, przecinając ul. Opawską i Ocicką, gdzie znajdował się kiedyś most z figurą św. Jana Nepomucena (obecnie pomnik stoi na placu wokół kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa).
Dalej kanał biegł wzdłuż muru otaczającego kościół NSPJ po zachodniej stronie aż do ul. Warszawskiej, następnie przecinał ul. Żeromskiego i na rogu ul. Konopnickiej biegł po ogródkach działkowych wzdłuż głównej alei. Potem biegł w stronę ul. Ogrodowej, przecinając ją na wysokości ul. Klasztornej i dalej tą ulicą po zachodniej stronie. Następnie Psinka skręcała w ul. Kasprowicza, którą przecinała na wysokości Gimnazjum Nr 1, płynąc między I LO a zakładem głuchych. Na terenie zakładu była zapora, która tworzyła zbiornik wodny, służący do pobierania wody w wypadku pożaru. Kanał przecinał ul. Karola Miarki, biegnąc w stronę ul. Stalmacha, a następnie ul. Londzina. Przecinał ul. Londzina zasilając młyn Domsa (dziś teren Biedronki za stacją BP) i biegł równolegle do Odry, wpływając do niej na wysokości ul. Śląskiej.
Jej koryto było na wielu odcinkach ujmowane w kanały. Kilka lat temu odkryto takowy pod placem budowy Biedronki za stacją BP. Teraz odkryto go pod Opawską za marketem Handel 2000. Przy chodniku widać tu jeszcze betonowe barierki mostu.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany