Olimpijczyk Kajetan Broniewski z wizytą w Towarzystwie Gimnastycznym Sokół

Kajetan Broniewski podkreślił, że docenia pracę raciborskich działaczy sportowych. Dodał jak ważne jest to co robią, jak poświęcają swój czas dla krzewienie kultury fizycznej. Olimpijczyk opowiedział zebranym historię swojej kariery sportowej. Zaczęło się od pływania... - Kiedy wygrałem Mistrzostwa Polski 12-latków, to moi rodzice zdecydowali, że przejdę do klasy wioślarskiej, do szkoły 54. gdzie była klasa wioślarska, poziom był w tej szkole bardzo wysoki. We wcześniejszej mojej szkole chodziłem do jednej klasy z niejakim Darkiem Dziekanowskim - wspomniał olimpijczyk. - Później w 6. klasie przeniosłem się właśnie do klasy wioślarskiej - wioślarstwo mnie nie interesowało zupełnie. Po dwóch latach jak ojciec się dowiedział, że uciekam z wf-u, to przyszedł do domu i mi spuścił manto krótko mówiąc. I przyszedł rok 1976, Igrzyska Olimpijskie w Montrealu, gdzie zobaczyłem słynny wyścig Petera-Michaela Kolbe i Pertti Karppinena i zamarzyłem, że zostanę jedynkarzem. Zacząłem trenować. Bardzo ciężko i zaczęły się sukcesy - mówił Broniewski. Dziś Kajetan Broniewski wspólnie ze starostą raciborskim Adamem Hajdukiem dokonał odsłonięcia pamiątkowej tablicy z okazji 100-lecia powstania Towarzystwa Gimnastycznych Sokół.
Kajetan Broniewski
Urodzony 6 marca 1963 w Zabrzu, syn Eugeniusza i Barbary Purchała, absolwent Technikum Łączności w Warszawie (1982) i stołecznej AWF (1992), gdzie otrzymał tytuł magistra wf i uprawnienia trenera II kl., wioślarz (187 cm, 92 kg). Skifista, reprezentant warszawskich klubów: Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego nr 2 (1973-1981) i AZS-AWF (1982-1997), wychowanek trenera Pawła Berka. Symbol polskiego wioślarstwa u schyłku XX wieku. Wielki talent i tytan pracy, świetny taktyk dobrze "czytający wodę" u progu swojej kariery sportowej toczył równorzędne pojedynki z gwiazdą światowego wioślarstwa Niemcem Thomasem Lange (MŚ juniorów, Panczerewo, 1981), który zdobył potem dwukrotnie tytuł mistrza olimpijskiego. Polak wśród skifistów miał, niestety, dość przeciętne warunki fizyczne i fakt ten chyba sprawił, że nie sięgnął po najwyższe zaszczyty. Na miarę swoich możliwości szansę jednak wykorzystał zdobywając w Barcelonie brązowy medal olimpijski i będąc ozdobą wielu torów regatowych świata w latach dziewięćdziesiątych. Pod koniec kariery, kiedy rywale w jedynkach byli już młodsi i lepsi, próbował swych sił na arenie międzynarodowej w dwójce podwójnej. Był to jednak krok w złym kierunku (singlista z urodzenia) i ostatni występ olimpijski miał nieudany. Mistrz Polski: jedynki (1982-1985, 1988-1992, 1994, 1995, 1997, 1998), dwójki podwójne (1996), wyścigi długodystansowe (1993-1997). Największy sukces w MŚ odniósł w jedynkach w Wiedniu (1991) zdobywając brązowy medal; w tym samym też roku został zdobywcą Pucharu Świata w San Diego (1991).
W pozostałych startach MŚ: 1982 Lucerna: 6 m. (dwójki podwójne, z P. Tobolskim), 1983 Duisburg: 6 m. (jedynki), 1985 Hazewinkel: 7 m. (jedynki), 1989 Bled: 4 m. (jedynki), 1990 Barrington: 4 m. (jedynki), 1993 Roudnice-Racice: 13 m. (jedynki); ponadto na prestiżowych regatach zajmował miejsca: 1991 - Piolulucco: 2 m., Lucerna: 4 m.; 1992 - San Diego: 2 m., Lucerna: 2 m.; 1993 - Meksyk: 2 m., Melbourne: 2 m. Dwukrotny akademicki mistrz świata 1984 Mediolan w dwójkach podwójnych na dystansie 500 i 1000 m wraz z A. Krzepińskim i brązowy medalista AMŚ 1984 Mediolan (dwójki podwójne), z P. Borkowskim, S. Cieślakowskim i P. Tobolskim. Po zakończeniu kariery sportowej (wcześniej prowadził warsztat elektryczny zmarłego w 1985 ojca) był nauczycielem wf i trenerem. Od 2000 roku do końca kwietnia 2005 był dyrektorem biura PZTW, m.in. sprawnym organizatorem interesujących imprez ze świetną obsadą i nagrodami. Od 1 maja 2005 jest Dyrektorem Biura PKOl. Nadal niezwykle sprawny fizycznie. Kawaler. W plebiscycie na najlepszego wioślarza w 80-leciu PZTW uplasował się na 3 miejscu. Mieszka w Warszawie.
Bibl.: Głuszek, Leksykon 1999, s. 163; Pawlak, Olimpijczycy, s. 39; Kobendza, 80 lat PZTW, s. 85, 97-100, 134, 135, 194, 201; Duński, Od Paryża, s. 82-83; Kronika Sportu, s. 1010; AAWF Warszawa sygn. D-8719 / S (tu wiadomość, że jego praca magisterska, napisana pod kierunkiem prof. Jacka Zielińskiego nosiła tytuł: "Urazowość w wioślarstwie". Jej obrona odbyła się 20 grudnia 1991); Wywiad środowiskowy (ankieta wypełniona przez zawodnika).
*1988 Seul: jedynki - 4 m. w przedb. (6 zaw.) z czasem 7:13.77, 2 m. w rep. (4 zaw.) z czasem 7:04.39, 3 m. w półfin. (6 zaw.) 7:03.90, 5 m. w finale (6 zaw.) z czasem 7:03.67 (zw. T. Lange, NRD - 6:49.86)
*1992 Barcelona: jedynki - 2 m. w przedb. (5 zaw.) z czasem 7:11.01, 1 m. w rep.(4 zaw.) z czasem 7:01.64, 3 m. w półfin. (6 zaw.) 7:02.65, 3 m. w finale (6 zaw.) z czasem 6:56.82, zdobywając brązowy medal (zw. T. Lange, Niemcy - 6:51.40).
*1996 Atlanta: dwójki podwójne - 2 m. w przedb. (5 osad) z czasem 6:48.13, 3 m. w rep. (3 osady) z czasem 6:53.21, 1 m. w rep. powtórzonym (4 osady) z czasem 6:48.53, 1 m. w finale C (5 osad) z czasem 6:40.62, zajmując 13 m. w konk (zw. Włochy - 6:16.98). Partnerem w osadzie był A. Korol.
Źródło: Polski Komitet Olimpijski
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany